Gospodarze po niespełna kwadransie gry prowadzili już 2:0. Do siatki najpierw, w 4 minucie, trafił Isco, a 10 minut później wynik podwyższył Cristiano Ronaldo (ósmy gol ligowy w tym sezonie).
„Królewscy” grali potem spokojnie, kontrolowali sytuację na boisku. Gdy goście w 38 minucie po rzucie rożnym zdobyli kontaktowego gola (Hernan), błyskawicznie, bo już po 5 minutach, odpowiedzieli trafieniem Jese.
Po przerwie gospodarze nadal mieli inicjatywę w grze, ale nie wysilali się zbytnio, oszczędzając siły na wtorkowy mecz Ligi Mistrzów w Madrycie z Paris Saint Germain (w stolicy Francji zremisowali bezbramkowo). Okazję do zdobycia gola miał m.in. Ronaldo.
Trener Rafael Benitez dał okazję do debiutu w ligowym meczu Realu dwóm zawodnikom, m.in. 29-letniemu bramkarzowi Kiko Casilli, który wrócił do madryckiego klubu po ośmiu latach przerwy (wcześniej, gdy podstawowym golkiperem drużyny był Iker Casillas, nie miał praktycznie szans na grę w pierwszej drużynie).