Ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego nie mają wolnego w Wielkanoc. Za nimi akcja ratunkowa, w której poszukiwane były trzy osoby - dwoje dorosłych i dziecko.
Akcja trwała od około godziny 13 - informuje RMF FM. Ratowników na pomoc wezwała trójka turystów, która zgubiła się w rejonie Babiej Góry. Panują trudne warunki - pada deszcz ze śniegiem, widoczność ogranicza mgła.
Według ratowników wśród poszukiwanych było dziecko.
Ratownicy znaleźli turystów i sprowadzili ich do schroniska, żeby się ogrzali. Wszyscy są w dobrym stanie.
nie szukał bym takich niech ich szlak trafi , powinni za to wszystko zapłacić .
z
z polisą
Tylko prywatne firmy ratunkowe, a przed wyjściem w góry, kupno polisy.Nie do podatników należy płacenie za takie akcje.
Tylko i wyłącznie, pełna odpłatność za każdą akcję ratunkową, może coś zmienić!! Rozwiązać GOPR, który winien być zastąpiony przez PRYWATNE, firmy ratunkowe!!
Na ratunek winny ruszać tylko i wyłącznie po okazaniu polisy lub wpłaceniu kaucji. Tak jest w wielu normalnych krajach np. Rosji lub Słowacji.
