Właściciele kawiarni "Dzień Dobry" w Andrychowie skarżą się, że w ostatnim czasie doszło do serii włamań do ich lokalu. Ich zdaniem, zagrożeni są też sąsiedzi, bo sprawca jest im dobrze znany, a policja, jak twierdzą, mimo dowodów na jego winę, nadal nie aresztowała podejrzanego.
Znamy sprawcę, sprawa została dwukrotnie zgłoszona na policję, ale jak widać przestępca nie odpuszcza. W jeden z dni weekendowych doszło do kradzieży, a potem kolejnej nocy doszło do następnego włamania i kradzieży
skarżą się restauratorzy.
Zdesperowani i poszkodowani, jak sugerują, biernością mundurowych, zdecydowali się pokazać w mediach społecznościowych zrzuty ekranu z zapisu kamer monitoringu, na których widać tego mężczyznę, jak i przestępstwa, które miał dokonać na terenie lokalu.
Mamy nadzieję, że zostanie on jak najszybciej postawiony przed sądem, ale na ten moment bądźcie ostrożni
ostrzegają andrychowian w swoim wpisie na Facebooku.
Dlaczego to zrobili?
Tłumaczą, że nie tylko z poczucia bezsilności, ale i też i w trosce o innych restauratorów, którzy również są zagrożeni.
Udostępniliśmy ten post ku przestrodze innych osób, ponieważ podejrzany jest dalej na wolności. Z naszych informacji wiemy, że nie tylko my padliśmy ofiarą tej samej osoby, ale co najmniej kilka innych osób, i to nawet po dwa razy, tak, jak w naszym przypadku
wyjaśniają.
Mieszkańcy miasta są oburzeni całą sprawą, a przede wszystkim postępowaniem policji.
Na co oni jeszcze czekają? Facet czuje się bezkarny, jak widzi, że nadal może chodzić wolno i okradać ludzi. Policja czeka aż kogoś napadnie i pobije? Nie rozumiem tego!
oburza się Michał Rewudzki, mieszkaniec Andrychowa.
Policjanci wyjaśniają nam, że szukają sprawcy i nie mogą o wszystkim mówić publicznie.
Obecnie prowadzone są czynności zmierzające do zatrzymania osoby podejrzewanej o popełnienie przedmiotowego przestępstwa. Z uwagi na dobro prowadzonych czynności, na tym etapie nie udzielamy informacji
powiedziała Gazecie Krakowskiej w piątek (11.06.2021), czyli niemal tydzień po pierwszej kradzieży w tej kawiarni, mł. asp. Agnieszka Petek, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Wadowicach, któremu podlega komisariat w Andrychowie.
Nie wiadomo, czy do zatrzymania przestępcy dojdzie w chwili publikacji tego tekstu, ale, jak się okazuje, takie sprawy mogą sprawiać trudności śledczym.
Małopolska policja łapie średnio co drugiego włamywacza
W województwie małopolskim w ubiegłym 2020 roku stwierdzono dokładnie 4155 kradzieży z włamaniem, a ich tzw. wykrywalność wyniosła nieco ponad 51 proc. W skali całego kraju było 72502 włamań, a wykrywalność nie przekroczyła 47,6 proc.
Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
FLESZ: Pierwsza pomoc przy wypadkach drogowych. To musisz wiedzieć!
