Balice na długo zanim powstało tu lotnisko. Ludzie, stroje codzienne i odświętne, praca i zwyczaje na archiwalnych zdjęciach

Mieszkańcy Balic z w gminie Zabierzów zebrali najciekawsze fotografie, zarchiwizowali je, zrobili wystawę, żeby pokazać dawne stroje, pracę i zwyczaje. Ten projekt Nasze Balice - ocalić od zapomnienia od kilku miesięcy realizowali mieszkańcy. Zbierali fotografie, opisywali, rozpoznawali ludzi, miejsca, dociekali w jakich latach powstawały.

Chcieliśmy powspominać dawne czasy, naszą wioskę, obyczaje, uroczystości. Pomysł zebrania zdjęć, pamiątek i zorganizowania wystawy był nasz - seniorów - mówi Henryka Bała, przewodnicząca Klubu Seniora w Balicach.

Seniorzy realizowali projekt inspirując się podobną wystawą starych zdjęć mieszkańców Bębła w gminie Wielka Wieś. W obu tych przedsięwzięciach zaangażowali się i koordynowali prace członkowie Fundacji Laboratorium Inspiracji Społecznych (LIS). W Balicach projekt powstał przy ścisłej współpracy z lokalną biblioteką – filią Gminnej Biblioteki Publicznej w Zabierzowie oraz Szkołą Podstawową w Balicach.

Zebrane i powiększone zdjęcia pokazują piękne momenty z życia ludzi. Tej wioski, o której pierwsze wzmianki były już 1229 roku, w 1518 roku zbudowano tu pierwszy drewniany dwór, a w 1887 r. Balice kupili Radziwiłłowie. Ludzie do dziś wspominają pracę u tych panów.

Jak mówi przewodnicząca seniorów - te odległe czasy pozostają tylko na kartach historii, a zdjęcia są z czasów późniejszych - lat 60-tych, 70-tych ubiegłego wieku. Na jednym z nich jest gospodyni z miseczką przed chatą, na innym niedzielny odpoczynek rodziny na trawie w ogródku, dożynkowy orszak konny, grupa ludzi wracających od świecenia pokarmów w Wielką Sobotę, ucztowanie młodych podczas wesela, pierwsza komunia święta i uczniowie miejscowej szkoły. A to tylko niewielka część obrazów zachowanych na starych fotografiach.

Zdjęcia, które udało nam się pozyskać do tego wspólnego archiwum pokazują życie ludzi. Zachowane chwile, ważne momenty pracy codziennej, świętowanie, relacje międzyludzkie. Mieszkańcy, seniorzy oglądając je i opisując wracali pamięcią wstecz. 80-letnie osoby z niedowierzaniem patrzyły na zdjęcia dzieci szkolnych rozpoznając siebie jako małe dziewczynki albo wśród nastolatek rozpoznawały swoją mamę - mówi koordynująca prace Anna Styszko z Fundacji LIS.

Zaznacza, że praca przy zbieraniu i archiwizowaniu zdjęć nie zakończyła się. Przedstawiciele fundacji, miejscowej biblioteki i seniorzy nawiązali kontakt z Centrum Archiwistyki w Warszawie. Chcą zebrane fotografie zapisać cyfrowo, opisać szczegółowo wydarzenia, daty, a nawet konkretne osoby z imienia i nazwiska, żeby stworzyć balickie archiwum, pokazujące wieś i ludzi.

Początkowo ludzie proszeni o pokazanie swoich zdjęć przekonywali, że nie wiele ich mają, że nie warto pokazywać. Gdy chodziłam od domu do domu opowiadając o archiwizowaniu zdjęć, to zaczęli przynosić stare albumy, czy nawet pudełka po butach, z których wyjmowali zdjęcia i opowiadali rodzinne historie o kochających rodzicach, o rodzeństwie, o swoim życiu - mówi Henryka Bała.

Teraz po zorganizowaniu wystawy Nasze Balice - ocalić od zapomnienia i plenerowego spotkania z mieszkańcami tych zdjęć. Ludzie wciąż donoszą swoje fotografie. A organizatorzy tego przedsięwzięcia szkolą się z pomocą Centrum Archiwistyki w Warszawie, żeby stworzyć balicki profil i miejscowe archiwum.

FLESZ - Rosja na marginesie świata sportu. Czy presja sportowa ma sens?