Na kamienicy przy ul Berka Joselewicza 5, gdzie niegdyś mieszkał żydowski twórca, umieszczono tablicę pamiątkową z napisem: "Bądź zdrów, mój Krakowie. Mordechaj Gebirtig (1877-1942) - stolarz, poeta, pieśniarz". Pozostawił po sobie ponad sto utworów. Dziś o godz. 19 jego twórczość przypomną w synagodze Tempel muzycy z Bester Quartet. Założyciel zespołu akordeonista Jarosław Bester stworzył muzyczne aranżacje wybranych wierszy Gebirtiga pod nazwą "Projekt Gebirtig".
- Moja przygoda z Gebirtigiem zaczęła się dość dawno temu. Tom jego wierszy z 1928 roku otrzymałem od jednego ze słuchaczy mojego konceru w Stanach Zjednoczonych. Ten poetycki zbiór leżał u mnie na półce przez około dziesięciu lat - wspomina Jarosław Bester.
Muzyk otworzył tom wierszy Gebirtiga dopiero za sprawą dyrektora warszawskiego Festiwalu Nowa Muzyka Żydowska, który poprosił go o zaaranżowanie utworów poety. - Początkowo broniłem się przed tym, ponieważ Gebirtig kojarzył mi się ze zbyt prostą estetyką muzyki międzywojennej - mówi Jarosław Bester.
W końcu jednak się zgodził. - Dziś tego nie żałuję, bo dzięki "Projektowi Gebirtig" udało nam się stworzyć rodzaj pomostu między przeszłością a teraźniejszości. Na scenie snujemy opowieść o niezwykle wrażliwym człowieku żyjącym w określonej epoce i środowisku. Ale mimo upływu lat jego losy poruszają także współczesnych słuchaczy. Mam nadzieję, że publiczność razem z nami przeniesie się do świata Gebirtiga.
Besterowi podczas tworzenia "Projektu Gebirtig" towarzyszyła tylko jedna myśl - by z powodzeniem oddać ducha poety. - Mam nadzieję, że to nam się udało i że jego duch będzie unosił się nad muzykami i publicznością podczas dzisiejszego koncertu - mówi Bester.
Założyciel Bester Quartet nie chciał jednak zdradzić tytułów utworów, które muzycy wykonają podczas koncertu na Kazimierzu. - To niespodzianka. Nie chcę, by publiczność przyszła na nasz koncert z określonym nastawieniem. Zdradzę tylko, że nasz występ stanowi pewien rodzaj analizy twórczości Gebirtiga. Usłyszymy najpopularniejsze tematy z jego utworów - mówi Bester.
Oprócz muzyki instrumentalnej możemy spodziewać się różnych efektów specjalnych. - Interesująco zabrzmi na pewno trąbka - zapewnia Bester. - Ale nie tylko - dodaje tajemniczo muzyk, który twierdzi, że pomimo współczesnych i odważnych rozwiązań aranżacyjnych muzyków Gebirtig jest wciąż obecny w swoich utworach.
Obok Jarosława Bestera wykonajają je: Oleg Dyyak (perkusja), Jarosław Tyrała (skrzypce), Mikołaj Pospieszalski (kontrabas) i Tomasz Ziętek (trąbka).
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!