Janina Turek urodziła się w Krakowie w 1921 roku i tutaj też zmarła w roku 2000. Większość swojego życia spędziła na Podgórzu przy ul. Parkowej 6. Na pozór była zwyczajną gospodynią domową. Równocześnie jednak przez 57 lat, w tajemnicy przed najbliższymi, prowadziła dzienniki. Obiektem jej obserwacji była codzienność, najprostsze ludzkie czynności, którym często nie poświęcamy wiele uwagi.
- „Życie zapisane w 742 zeszytach” niezwykle ciekawa wystawa, która powstała na zasadzie nominowania czegoś, co nie było intencją sztuki, do poziomu sztuki – wyjaśnia Maria Anna Potocka, dyrektorka MOCAk-u. - Powstała swego rodzaju literatura minimalistyczna, którą ona traktowała jako rzecz absolutnie prywatną i sekretną, nawet jej dzieci do końca życia nie wiedziały, że powstało kilkaset zeszytów ilustrujących życie ich matki. Sztukę bardzo interesują takie indywidualne formy twórczości na samym sobie. I to jest właśnie taki fenomenalny przykład. Wszystkie zeszyty Janiny Turek MOCAK zakupił do kolekcji.
Wystawę poświęconą twórczości diarystycznej Janiny Turek − „Janina Turek Życie zapisane w 745 zeszytach” można zobaczyć do 19 lutego 2023 roku w Galerii Alfa.
Kilkadziesiąt rysunków i grafik Brunona Schulza MOCAK prezentuje w Galerii Beta na wystawie „Bruno Schulz: Sex-fiction”.
- Istnieją takie fenomeny w historii, które nie zapadają się w nią, które mają permanentną aktualność interpretacyjną, pozwalają współczesności rozmawiając z tamtymi tematami – wyjaśnia obecność Brunona Schulza w Muzeum sztuki Współczesnej, Maria Anna Potocka. - Właściwie można powiedzieć, że popularność zarówno literatury jaki sztuk wizualnych Schulza ciągle rośnie.
„Xsięga bałwochwalcza”, cykl grafik zrealizowanych przez autora „Sklepów cynamonowych” techniką clichè-verre, tworzony w latach 1920-1922, stała się podstawą przekonań dotyczących seksualnych upodobań pisarza. Wystawa ma reinterpretować przekonania na temat Brunona Schulza.
- Bruno Schulz zrobił kilkadziesiąt tych ksiąg, z czego zachowało się kilka. Jest to w pewnym sensie podsumowanie jego perwersyjnych dygresji na temat kobiety, relacji między kobietą i mężczyzną. Kobieta nie wypada tu najlepiej. Wykorzystuje każdą przewagę, by upokorzyć mężczyznę, sama z siebie niewiele daje. Są antyfeministyczne i zupełnie sprzeczne z tym, co funkcjonuje na temat Schulza, że był masochistą i fetyszystą. To jest bardziej interpretacja kobiety niż tego, że mężczyzna czołga się na kolanach, całuje jej buciki. Bruno Schulz jest ciągle do odkrywania – mówi dyrektorka MOCAk-u.
12 sierpnia 2022 roku zmarła Natalia LL, artystka, uznawana za jedną z pionierek sztuki feministycznej. Siła oddziaływania tych zdjęć była potęgowana przez eksponowanie ich w seriach wyglądających jak klatki filmu. Wystawa poświęcona twórczości Natalii LL potrwa do 30 grudnia w Galerii Re.
- Natalia LL, artystka, która jest szeroko reprezentowana w kolekcji Mocaku. To jest artystka, którą interesowała radość seksualna kobiety. Tę radość ukazywał w pewnego rodzaju roześmianym bezwstydzie. Używała wszystkich symboli – wyjaśnia Maria Anna Potocka.
Na wystawę „Natalia LL Erotyczne prowokacje” złożyły się prace z kolekcji MOCAK-u, pochodzące z lat 1964–1993. Celem wystawy, która w takim kształcie ma charakter premierowy, jest przede wszystkim złożenie hołdu artystce.
- Zatopione Skawce. Wieś na dnie Jeziora Mucharskiego
- Sekrety hotelu Forum. Zazdrościła go nam cała Polska!
- Tak wygląda nowy grobowiec rodziny Koral - twórców „lodowego imperium”
- Horoskop miesięczny na listopad 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Tunel na nowej zakopiance będzie otwarty na listopadowy długi weekend?
