Buczków. Wstrząsające zdjęcia ze stajni, w której trzymana była 24-latka [WIDEO]
Buczków: Przez rok chora Aneta była u więziona w stajni [ZDJĘCIA, WIDEO]
Trzy miesiące temu dziewczyna, po interwencji jednego z kuzynów, trafiła do szpitala. Prokuratura przedstawiła matce zarzut znęcania się na córką i doprowadzenia do ciężkiego uszkodzenia ciała. Dostała również zakaz zbliżania się do Anety.
Kontaktować się z nią mogą natomiast pozostali członkowie rodziny: ciotka, wujek i kuzynostwo. 24-latka jednak bardzo źle reaguje na wizyty bliskich.
- Jest po nich bardzo rozdrażniona - mówi Zbigniew Kempf, ordynator chirurgii w bocheńskim szpitalu.
Pod jego opiekę w połowie grudnia 2013 roku trafiła niepełnosprawna Aneta. Była skrajnie wyczerpana, zawszona, z odleżynami sięgającymi kości. Konieczna była amputacja prawego pośladka i części uda. Operacja się powiodła. Aneta dochodziła do siebie. Ostatnio zaczęła jednak gorączkować, nie chce jeść. Będzie karmiona sondą bezpośrednio do żołądka. Kiedy wydobrzeje, trafi do Domu Pomocy Społecznej.
Matka dziewczyny przebywa na wolności, jest pod stałą opieką pomocy społecznej. - Mieszka z rodziną swojej siostry, bywamy tam bardzo często - mówi Zofia Bożek szefowa GOPS w Rzezawie.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+