"Chcemy zrobić rzecz prostą, podstawową, oczywistą i nieuchronną: duży festiwal odbywający się w najważniejszych obiektach Krakowa. Duży, czyli 6 tygodni. Regularne koncerty muzyki klasycznej w stałych miejscach w stałe dni tygodnia" – zapowiadali organizatorzy dwa lata temu, inicjując muzyczny sześciotygodniowy maraton.
Również w tym roku na przełomie lata i jesieni Capella Cracoviensis zaoferuje cykl koncertów, prezentujących kamienie milowe literatury muzycznej, spiętych klamrą K6T. Posłuchamy ich poczynając od 24 sierpnia. Motywem przewodnim tegorocznej odsłony jest msza. Jak zmieniała się w czasie od Lassusa do Mozarta? Jak postrzegali ją wybitni przedstawiciele kolejnych pokoleń kompozytorów: Monteverdi, Biber, Bach?
Finał nastąpi 26 września i dla odmiany będzie miał całkowicie świecki charakter: obok kolejnych symfonii Haydna (to już numery 78 i 79 z kompletu ponad stu, które systematycznie przypomina Capella Cracoviensis) zabrzmi także Koncert skrzypcowy G-dur nr 3 z solową partią bardzo jeszcze młodego i już genialnego francuskiego skrzypka Théotime'a Langlois de Swarte.
Wśród gości krakowskiego zespołu podczas cyklu K6T pojawią się cenione postacie ze świata muzyki klasycznej (i nie tylko): Jorge Jimenez i Marcin Masecki oraz zespoły Oltremontano i Arte dei Suonatori.
- 8 najbardziej trujących grzybów w polskich lasach. Niektóre są śmiertelnie groźne!
- Najlepsze punkty widokowe na Tatry. TOP 10 miejsc, które Cię zachwycą!
- Oto małopolskie: Malediwy, Chorwacja, Prowansja, Toskania, a nawet Hawaje!
- Najbardziej betonowe miejsca w Krakowie. Oto ranking "betonowych pustyń"
- Gdzie na lody w Krakowie? Oto miejsca polecane przez internautów
Ranking milionerów - najwięcej jest ich w USA
