Juniorskie derby Krakowa dostarczyły bardzo dużo emocji i stały na dobrym poziomie. Padło pięć bramek, sędzia podyktował aż trzy rzuty karne (jeden nie został wykorzystany), wynik był sprawą otwartą do ostatniej minuty.
W 10 min w dobrej sytuacji znalazł się Aleksander Ptak, ale Arkadiusz Krzyżanowski zdołał go powstrzymać i gospodarze zarobili tylko rzut rożny. Chwilę później bramkarz Wisła był w jeszcze większych opałach, jednak w ostatniej chwili zdołał wybić piłkę po lobie Macieja Mrozika. W 14 min ładną akcją na prawej stronie boiska popisał się lewy obrońca Wisły Karol Sałamaj, po której groźnie uderzył Wojciech Urbański.
W drugim kwadransie obie drużyny także szukały okazji do uzyskania prowadzenia, ale długo nie potrafiły sfinalizować swoich akcji strzałami. W końcu, w 29 min, padł gol - dla Wisły - będący efektem najpierw błędu (niedokładnego zagrania) Witalija Tkaczuka, a potem ładnego strzału zza pola karnego Feliksa Grzybowskiego. To jego czwarta bramka w tym sezonie. W rewanżu nad poprzeczkę huknął z daleka Maciej Mrozik.
W 34 min mogło być 2:0, ale Grzybowski nie wykorzystał rzutu karnego (strzelił po ziemi obok słupka), podyktowanego za faul Bartłomieja Kolca na Karolu Tokarczyka (ten ostatni strzelał wcześniej gole w sześciu kolejnych meczach). Zmarnowana okazja szybko się zemściła na wiślakach, gdy do siatki z pola karnego trafił Wiktor Łuczyk po niecelnym zagraniu Urbańskiego.
Goście ruszyli do ataku i szybko ponownie objęli prowadzenie. Tym razem po rzucie wolnym Dominika Sargi, po którego "bombie" Filip Kramarz mimo interwencji nie zdołał odbić piłki. To dziesiąty gol Sargi w tych rozgrywkach , który jest wicekrólem strzelców w grupie D (za swym kolegą klubowym Tokarczykiem - 13 bramek).
Gospodarze także usiłowali zagrozić bramce rywali, ale ich akcje nie były tak niebezpieczne jak gości. W 43 min Radosław Zając trafił w poprzeczkę bramki Cracovii, a chwilę później po drugiej stronie boiska Mrozik strzelił z daleka obok słupka.
Zacięta gra trwała także od początku drugiej połowy spotkania. Groźniej atakowały wtedy "Pasy". Ładnie strzelił Kacper Kudzia, ale Krzyżanowski był czujny. Wiślacy też szukali swych okazji bramkowych, ale w 60 min stracili gola z rzutu karnego, którego nie zmarnował Łuczyk (był podyktowany za faul Kacpra Przybyłki na Mroziku). W 61 min próbował szczęścia Grzybowski, ale efektem jego uderzenia zza pola karnego był tylko korner. W rewanżu groźnie z bliska z ostrego kąta strzelił Mrozik, jednak Krzyżanowski sparował piłkę na róg.
"Pasy" nadal nacierały. W 67 min po strzale Mrozika i rykoszecie piłka odbiła się od poprzeczki. W kilku innych sytuacjach także było gorąco na polu karnym wiślackiej drużyny. Goście swych okazji szukali głównie w kontrach. Po jednej z nich, w 76 min, Mikołaj Kociołek sfaulował szarżującego na polu karnym Sałamaja i arbiter po raz trzeci w tym meczu podyktował "jedenastkę". Skutecznym jej egzekutorem był Radosław Zając. To jego premierowe trafienie w tym sezonie.
Do końca meczu trwała zacięta walka. Cracovia ambitnie dążyła do wyrównania, Wisła szukała sposobu na podwyższenie wyniku. Wynik jednak się nie zmienił.
Cracovia - Wisła Kraków 2:3 (1:2)
Bramki: 0:1 Grzybowski 29, 1:1 Łuczyk 36, 1:2 Sarga 39, 2:2 Łuczyk 60 karny, 2:3 Zając 77 karny.
Cracovia: Kramarz - Jakubowski (68 Hulidow), Kolec, Kociołek, Hyla - Tkaczuk - Kapusta, Kudzia, Łuczyk, Mrozik - Ptak.
Wisła: Krzyżanowski - Głogowski (56 Madej), Przybyłko, Kutrzeba, Sałamaj - Zając, Urbański (90 Sowa)- Oczkowski (65 Seweryn), Tokarczyk (88 Zimnicki), Grzybowski (73 Stanek) - Sarga (80 Zębala).
Daniel Stefański i Karolina Bojar. Sędziowska miłość w futbo...
Wieczysta Kraków. Piłkarze I i II drużyny zdobyli 527 goli w...
Tamara Gorro, żona byłego piłkarza Realu Madryt Ezequiela Ga...
Piękna i piłkarz. Pomocnik Garbarni Kraków Kamil Kuczak zmie...
Deepspot - powstały koło Warszawy drugi najgłębszy basen na ...
MŚ Katar 2022. Program turnieju finałowego. Kiedy, o której ...
- Wędkarstwo to męski sport? Nieprawda! One łowią piękne ryby i chwalą się tym w sieci
- Zdjęcia drugiego najgłębszego basenu na świecie. Działa w Polsce ponad 8 miesięcy
- MEMY o kibolach. "Odpowiedzialna młodzież. Usta i nosy zasłonięte"
- Piękna i piłkarz. Co to był za ślub!
- Dwucyfrowe zwycięstwa - Wieczysta rządzi w tej klasyfikacji. Nowe kluby na liście
- Atakowali demonstrantów, są już na wolności
