Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cracovia - Zagłębie: było dwóch "rannych", a nie jeden "zabity"

Jacek Żukowski
Niestety,  Zagłębie i  Cracovia nie dostarczyły fanom futbolu ciekawego widowiska. Emocji w tym meczu było po prostu jak na lekarstwo
Niestety, Zagłębie i Cracovia nie dostarczyły fanom futbolu ciekawego widowiska. Emocji w tym meczu było po prostu jak na lekarstwo Piotr Krzyżanowski
Jak można wygrać mecz, skoro pierwszy celny strzał na bramkę rywala oddaje się w 92 minucie? Oczywiście można, bo historia zna takie przypadki, ale drużynie musi wtedy dopisać niebywałe szczęście.

Cracovia w Lubinie nie chciała (nie mogła) mu pomóc i dlatego wyjeżdżała z tego miasta tylko z jednym punktem, a nie z trzema. Gdyby nie miała w bramce Marcina Cabaja, z pewnością nie zdobyłaby nawet punktu. Śmiało można stwierdzić, że "Pasom" długo, a może nawet wcale, nie zdarzy się już taki wyjazd, w którym byłoby tak łatwo o punkty.

O ile we wcześniejszych spotkaniach (poza meczem z Arką) można było narzekać na defensywę i ją głównie obwiniać o porażki, o tyle po meczu w Lubinie negatywne oceny trzeba przenieść zdecydowanie do przodu - do drugiej linii i ataku. To formacje ofensywne nie zrobiły nic - lub prawie nic - by ten mecz mógł zakończyć się wygraną Cracovii.

Niedysponowany Ślusarski, nierówny Klich, nieprzekonujący Matusiak, a przede wszystkim fatalnie pudłujący Saidi Ntibazonkiza to obraz ofensywy "Pasów". Burundyjczyk mógł fantastycznie otworzyć ten mecz, i akurat o tę sytuację nie można mieć do niego pretensji - strzelił z 30 m tuż obok słupka. Gdyby trafił, Isailović nie miałby nic do powiedzenia. Jedna taka szansa na 45 minut to zdecydowanie za mało, by myśleć o czymkolwiek.

Gospodarze wiele lepsi nie byli, ale raz defensywie uciekł Stasiak i po rzucie rożnym groźnie główkował. Na szczęście dla gości - nad bramką. Raz pokazał się natomiast Plizga, jednak Cabaj zdążył obronić jego strzał, a nieudaną dobitką popisał się Woźniak. I to jedyne godne uwagi akcje przez 45 minut ekstraklasowego meczu.

Miejsca, jakie zajmowały przed tym spotkaniem oba zespoły - trzecie od końca i ostatnie - nie kłamią, niestety, poziom spotkania był adekwatny do tych pozycji, a kto nie był na meczu, naprawdę niewiele stracił.

Więcej emocji mieliśmy po przerwie, głównie za sprawą dobrych interwencji Cabaja, kiedy to kapitalnie obronił na poprzeczkę uderzenie Wilczka, a chwilę po wznowieniu gry w tej części popisał się refleksem przy rykoszecie po uderzeniu Bartczaka.

Kibice Cracovii mogli zaś pomstować na nieskuteczność Ntibazonkizy. W 65 i 68 minucie strzelał obok bramki - zwłaszcza w drugiej sytuacji az się prosiło, by strzelał w długi, a nie w krótki róg. Największe zagrożenie dla bramki Isailovića sprokurowali sami gospodarze. Stasiak w 72 minucie o mało nie pokonał własnego bramkarza. A potem było wejście Pawlusińskiego na ostatnie 3 minuty i jego strzał zablokowany przez Stasiaka. Gdyby padł gol, nagrodzony byłby zawodnik, który zasługiwał na grę w znacznie większym wymiarze czasowym, a przede wszystkim drużyna, która na taki prezent po prostu nie zasłużyła.
Pozytywem była gra obrony i czyste konto Cabaja, które ma od 180 minut. Po 6 porażkach i takie rzeczy cieszą.

Zagłębie Lubin - Cracovia 0:0

Sędziował: Paweł Pskit (Łódź)

Widzów: 7100

Zagłębie: Isailović 3 - G. Bartczak 3, Stasiak 2, Horvath 3, Costa 3 - Kocot 2, M. Bartczak 2, Ekwueme 3, Woźniak 3 (71 Bład) - Plizga 3I, Traore 2. Trener: Marek Bajor

Cracovia: Cabaj 4 - Mierzejewski 3I, Polczak 3, Jarabica 3, Wasiluk 3I - Ntibazonkiza 3, Radomski 3, Klich 2, Szeliga 3, Ślusarski 2 - Matusiak 2. Trener: Rafał Ulatowski.

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl

60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu

Najświeższe relacje, najnowsze informacje z Mistrzostw Świata w siatkówce 2010www.trzeciset.polskatimes.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska