Czarni Staniątki rezygnują z gry w IV lidze. Dlaczego?

Przyczyna pierwsza to boisko. A w zasadzie jego tymczasowy brak z powodu budowy centrum sportu w Staniątkach. Rozpoczęła się w połowie 2019 roku i przeciągnie się na pewno na kolejny sezon.

- Obiekt będzie bardzo fajny, więc warto nawet poczekać. Trzymiesięczne opóźnienie na początku wzięło się z tego, że myśmy sami prosili wykonawcę, aby prace rozpoczęły się później, bo walczyliśmy wtedy w okręgówce o awans - opowiada Gawlik. - Teraz już wiadomo, że przebudowa potrwa pół roku dłużej niż planowano, ale to dlatego, że są wykonywane dodatkowe prace.

Przyszłość, nie tak daleka, to gminne centrum z pełnowymiarowym boiskiem sztucznym, dwoma boiskami małymi oraz nowym, trawiastym boiskiem Czarnych. Ale to przyszłość. A jak wyglądał ten sezon?

- Jesienią trenowaliśmy w Słomirogu, tam po pewnym czasie "zajechaliśmy" boisko. Potem na półtora miesiąca poszliśmy do Bieżanowa, a dwa ostatnie tygodnie rundy byliśmy praktycznie bez treningu - opowiada prezes. - Później zespół trenował do godz. 23 na sztucznym boisku niepełnowymiarowym. I szacunek dla chłopaków za grę w takich warunkach w IV lidze, kiedy wszystkie mecze musieli grać na obcych boiskach. W roli gospodarza występowaliśmy na stadionie Górnika Wieliczka i w Podłężu, a nawet na tych boiskach nie trenowaliśmy.

Wiosną Czarni mieli mecze rozgrywać w Podłężu, ale z bazą do trenowania nadal było krucho. Dopiero teraz rysuje się perspektywa możliwości treningów w Targowisku. Ale już nie dla IV-ligowej drużyny.

- Poza tym części zawodników kończą się umowy i wracają oni do macierzystych klubów. To kolejny czynnik, bardzo ważny, finansowy, który miał wpływ na naszą decyzję - kontynuuje Gawlik, podkreślając: - Zmieniamy strategię w klubie, chcemy bazować na swoich zawodnikach. Od wielu lat współpracujemy ze Szkołą Futbolu Staniątki i zawodnicy z niej, może nie wszyscy, ale systematycznie do nas przechodzą. Teraz zakładamy zespół juniorów młodszych, bo mamy 26 w Szkole Futbolu. Zobaczymy, ilu przejdzie do Czarnych, ale na pewno ten zespół złożymy i w przyszłości też tak to będzie wyglądać.

Zespół seniorów w sezonie 2020/2021 ma zagrać w klasie A. - Mogliśmy grać też w klasie okręgowej, bo taki był pomysł Małopolskiego Związku Piłki Nożnej. Fajnie, że tak podszedł do sprawy, bo wiadomo, że epidemia COVID-19 niejeden klub wpędziła w problemy finansowe - komentuje Gawlik. - My chcemy jednak zacząć od A-klasy, myślę, że po roku na tym szczeblu umiejętności młodych zawodników wzrosną. Mają też do nas wrócić zawodnicy z innych klubów.

W klasie A zespół będzie miał nowego trenera. Nie zdołał zatem w roli szkoleniowca Czarnych zadebiutować zatrudniony zimą Wojciech Śliwa.