https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Duża zmiana: spółka Kraków 5020 rozstała się z rzecznikiem prasowym Filipem Szatanikiem. Dzień wcześniej ujawniono niewygodne zapisy rozmów

Redakcja Kraków
Filip Szatanik (pierwszy z prawej) był rzecznikiem spółki budzącej wiele kontrowersji
Filip Szatanik (pierwszy z prawej) był rzecznikiem spółki budzącej wiele kontrowersji Wojciech Matusik
Filip Szatanik - PR-owiec ostatnio pracujący jako rzecznik prasowy krytykowanej miejskiej spółki Kraków 5020 - stracił posadę. "Dzisiaj t.j 17.05.2023, wspólnie z moim pracodawcą - Kraków5020 podjęliśmy decyzję o zakończeniu współpracy. Uzgodniliśmy, że zarówno Spółka, jak i ja nie będziemy komentować tego faktu" - poinformował Szatanik w środę na Facebooku.

Czarne chmury zebrały się nad rzecznikiem dzień wcześniej, kiedy to w mediach społecznościowych zostały zamieszczone screeny z prowadzonej przez niego w przeszłości korespondencji. Jej fragmenty ujawnił profil na FB "Co jest nie tak z Krakowem". Mają one być dowodem na to, że Szatanik zamawiał komentarze internetowych "duchów" do postów pojawiających się na Facebooku. Jak wynika z ujawnionej korespondencji, działania takie miały służyć głównie "gaszeniu emocji na FB", a nakierowane miały być na określone lokalne media, grupy społeczników i konkretnych miejskich aktywistów krakowskich.

Szatanik uznał to "wyrwane z kontekstu fragmenty", niezwiązane z pracą w UMK.

- Rozmowa i sprawa miała miejsce w 2018 roku. Pozostawało to bez żadnego związku z Urzędem Miasta Krakowa ani co oczywiste ze spółką Kraków5020 (jeszcze wówczas nie istniała - red.). Przedmiotem było m.in. obserwowanie procesu komunikacji wokół zagadnienia, monitoring mediów i organizacja publikacji - powszechna praktyka w branży PR. Nadawanie temu jakiegokolwiek innego znaczenia jest wysoce nieuprawnione - napisał na FB.

Dzień później jego misja w spółce Kraków 5020 dobiegła końca.

Filip Szatanik od 2001 roku pracował dla Urzędu Miasta Krakowa - był m.in. kierownikiem biura prasowego, zajmował też stanowisko rzecznika prasowego UMK. Przez wiele lat koordynował zarządzanie informacją i relacje z mediami w krakowskim magistracie, jest współautorem miejskich projektów promocyjnych. Współpracował przy miejskich projektach dotyczących przestrzeni publicznej. Odpowiadał za magistrackie media - portal krakow.pl, dwutygodnik KRAKÓW.PL, telewizję miejską. Od 2017 r. pełnił funkcję rzecznika Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego. Był także jeszcze niedawno rzecznikiem Urzędu Miejskiego w Jaworznie.

Ostatnio natomiast Szatanik reprezentował jako rzecznik spółki Kraków 5020, odpowiedzialną za drugą miejską telewizję Hello Kraków. Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia krakowscy radni zdecydowali swoimi głosami, że spółka ma zostać zlikwidowana.

Najtańszy urlop? Najlepiej pomiędzy majówką a wakacjami

od 16 lat
Wideo

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
Devil.
Szatanik? To ten co wyprawia fikołki na trzecim piętrze,a potem się chwali kolorem włosów.
O
Ojojoj
a taki byl ładny, amerykański, a tu proszę...
R
Rafał
Jednego mniej ,bardzo dobrze.Jednak najgorszy z cygarem zarządza tym miastem w sposób nieakceptowalny .Nadal nasze miasto jest niszczone .Krakowianie obudźcie się.Korki , betonoza,brak konsultacji, zadłużanie miasta,szaleńcze wydatki miejskich pieniędzy, niszczenie zieleni to nasza krakowska codzienność.Kiedy zgodnie z zasadami demokracji wykrzyczymy nasz sprzeciw.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska