Duża wataha dzików, która regularnie pojawia się na ul. Chmieleniec w Krakowie, za każdym razem pozostawia po sobie niemałe spustoszenie. Ogródki i zielone skwery pod oknami mieszkańców tej części Krakowa są zupełnie zdewastowane.
Mieszkańcy od wielu miesięcy informują nas o tym, że dziki w tym rejonie Krakowa to norma. Pojawiają się regularnie, niespodziewanie wychodzą zza samochodów, okupują wiaty śmietnikowe, niszczą zieleńce.
Ich wizyty to żadna atrakcja dla mieszkańców, a realne zagrożenie, tym bardziej, że teraz wataha składa się z licznej grupy młodych.
Przypominamy, że już w minionym roku na liczne wnioski mieszkańców radni Dzielnicy VIII Dębniki apelowali do prezydenta Krakowa o: przepędzenie, odstraszenie i wywożenie dzików. W związku z tą sprawą radni podjęli specjalną uchwałę.
Więcej na ten temat w tekście:
Dziki coraz częściej spotykane w Dzielnicy XII
Praktycznie nie ma dnia by w mediach społecznościowych na grupach zrzeszających mieszkańców nie pojawiały się zdjęcia dzików odwiedzających kolejne zakątki Dzielnicy XII Bieżanów-Prokocim. Tylko w ostatnich dniach można je było spotkać na Dużej Górze przy jednym z przedszkoli, na placu zabaw przy ul. ks. Piotra Ściegiennego, wśród zaparkowanych samochodów na ul. Barbary, w parkach: Aleksandry, Jerzmanowskich i Lilii Wenedy, nieopodal bloków na ul. Telimeny, na Placu Targowym Prokocim i w wielu innych lokalizacjach.
Zgłoszenia do odpowiednich służb
Krakowski magistrat cały czas apeluje, że pojawienie się dzików na terenie miejskim powinno się zgłaszać odpowiednim służbom. W Krakowie działają całodobowe pogotowia ds. zwierząt łownych i ds. zwierząt podlegających ochronie gatunkowej.
Gdzie zgłaszać obecność dzików na terenie Krakowa?
Straż Miejska Miasta Krakowa (całodobowy tel. alarmowy 986)
Centrum Zarządzania Kryzysowego (całodobowy tel. alarmowy 12 616 59 99)
Wydział Kształtowania Środowiska UMK (tel. 12 616 88 86 – w godz. 7.30 do 15.30).
Badaczka z UJ opracowuje innowacyjną metodę antykoncepcji dla tych zwierząt
Dr Patrycja Kurowska z Wydziału Biologii Uniwersytetu Jagiellońskiego otrzymała prawie 1,8 mln zł na 3-letnie badania, które są odpowiedzią na problemy z dzikami w naszych miastach. Swój projekt będzie realizować dzięki grantowi z 15. konkursu programu LIDER, organizowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR).

Okiem Kielara odc. 15
Jej projekt jest odpowiedzią na nadmierną liczebność dzików, w tym na terenach miejskich, co powoduje poważne szkody materialne i zagrożenie sanitarne.
- Dotychczasowe metody kontroli populacji, takie jak odstrzał czy relokacja, są niewystarczające i budzą kontrowersje. Celem projektu jest opracowanie roślinnego środka ograniczającego płodność samic dzika w postaci dodatku paszowego jako alternatywy lub uzupełnienia dla obecnych działań zarządczych - informuje Uniwersytet Jagielloński.
Badaczka z UJ przeprowadzi kompleksowe badania dotyczące wpływu wybranych związków roślinnych o działaniu antykoncepcyjnym na oś hormonalną regulującą płodność, z uwzględnieniem zarówno bezpieczeństwa, jak i skuteczności ich długoterminowego stosowania.