Goście rozpoczęli mecz od groźnego strzału z daleka Marka Opałacza, sparowanego przez Doriana Frątczaka. Mający inicjatywę w grze gospodarze zrewanżowali się niecelnymi uderzeniami Kamila Kuczaka i - z rzutu wolnego - Grzegorza Marszalika. Napór "Brązowych" zaowocował golem zdobytym przez tego ostatniego z rzutu karnego, podyktowanego za faul na Jakubie Kowalskim.
Przyjezdni starali się doprowadzić do wyrównania, jednak rzadko stwarzali sobie groźne sytuacje podbramkowe. W 17 min Ernest Terpiłowski miał przed sobą tylko Frątczaka, ale nie zdołał go pokonać. Tego ostatniego starali się potem bezskutecznie zaskoczyć Maciej Bancewicz z rzutu wolnego, Kamil Wacławczyk i z ostrego kąta Mateusz Piątkowski.
Krakowianie szukali z kolei okazji do podwyższenia wyniku. Jakub Szymański nie miał czasu na nudę w bramce. W 33 min wybił piłkę po dośrodkowaniu Kowalskiego z rzutu rożnego, a w końcówce pierwszej połowy spotkania obronił mocny strzał Michała Fidziukiewicza.
Po przerwie polkowiczanie zaczęli grać z olbrzymią determinacją. Ich ataki były coraz groźniejsze. W 46 min zagrożenie pod bramką Garbarni wyjaśnił jeden z obrońców, a chwilę później Frątczak nie dał się pokonać Piątkowskiemu, który strzelił z zaledwie 5 metrów. Co się jednak odwlecze... W 52 min Terpiłowski doprowadził do remisu, a 4 min później Mariusz Szuszkiewicz zapewnił prowadzenie Górnikowi.
"Brązowi" starali się ograniczać ofensywne zapędy rywali, ci jednak nie zwalniali tempa gry i szukali okazji do podwyższenia wyniku. W 59 min Frątczak tym razem wyszedł obronną ręką z pojedynku z Piątkowskim. 2 min później niecelnie na bramkę Garbarni główkował Opałacz.
W 82 min drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Marek Masiuda. Gospodarze musieli kończyć mecz w dziewiątkę, gdyż potem urazu doznał Donatas Nakrosius, a Garbarnia miała już wyczerpany limit zmian. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się zwycięstwem Górnika, w doliczonym czasie gry za faul na Błażeju Radwanku sędzia podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Fidziukiewicz.
Garbarnia Kraków - Górnik Polkowice 2:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Marszalik 13, 1:1 Terpiłowski 52, 1:2 Szuszkiewicz 56, 2:2 Fidziukiewicz 90+4 karny.
Garbarnia: Frątczak - Morys (77 Surma), Masiuda, Nakrosius, Kowalski - Duda (65 Górski), Kołbon, Marszalik (74 Wacławek) - Kuczak (77 Janik) - Feliks (74 Radwanek), Fidziukiewicz.
Górnik: Szymański - Fryzowicz, Magdziak, Kucharczyk, Opałacz (84 Radziemski) - Terpiłowski, Wacławczyk (84 Karmelita), Żołądź, Szuszkiewicz, Bancewicz (78 Baszaki),- Piątkowski (78 Baranowski).
Sędziował: Marcin Szrek (Kielce). Żółte kartki: Kuczak, Masiuda, Morys - Bancewicz, Szymański, Żołądź. Czerwona kartka: Masiuda 82. Mecz bez kibiców.
- Czym się zajmują trenerzy Garbarni Kraków, poprzednicy Macieja Musiała?
- Piłkarze Garbarni Kraków w strojach retro sprzed wieku ZDJĘCIA
- Nowy strój meczowy Garbarni Kraków na 100-lecie klubu ZDJĘCIA
- Bogaty program obchodów 100-lecia Garbarni Kraków. Pod hasłem "Razem o Przyszłość"
- 30 lat temu otwarto stadion Garbarni Kraków przy ul. Rydlówka
- Najpiękniejsze fanki Garbarni Kraków na ich meczach
- Derby wstydu. TOP 10 skandali wokół meczów Cracovii i Wisły
- Kadra Wieczystej Kraków 2021. Oni wywalczyli awans
- Luciana Andrade. Zjawiskowa ring girl, ulubienica fanów MMA [ZDJĘCIA]
- Wieczysta zatrudnia czołowego piłkarza Wisły Kraków!
- Piękne żony i partnerki żużlowców [ZDJĘCIA]
- Piłkarska majówka. PROGRAM TV ponad 60 meczów!
