Grupa Azoty Unia Tarnów. Japońscy zawodnicy drużyny Rennosuke Tokuda i Shuichi Yoshida olimpijczykami w Tokio [ZDJĘCIA]

W olimpijskim turnieju piłkarzy ręcznych weźmie udział 12 drużyn. W grupie A wystąpią: Hiszpania (mistrz Europy), Norwegia (brązowy medalista ME), Francja (wicemistrz olimpijski), Niemcy (brązowy medalista IO), Argentyna i Brazylia. W grupie B zagrają: Dania (mistrz olimpijski i świata), Szwecja (wicemistrz globu), Portugalia, Egipt, Bahrajn i Japonia.

Z każdej grupy do ćwierćfinałów awansują po cztery drużyny. Obaj zawodnicy tarnowskiej drużyny liczą, że ich reprezentacja wyjdzie z grupy i powalczy o miejsce w półfinałach. Na inaugurację występów w turnieju - w sobotę, 24 lipca 2021 roku - czeka ją jednak bardzo trudne zadanie, bowiem zmierzy się z jednym z faworytów olimpijskiej rywalizacji, broniącą tytułu Danią.

Obaj Japończycy wzięli udział w tegorocznych, styczniowych mistrzostwach świata w Egipcie, podczas których ich reprezentacja zajęła 19 miejsce. Teraz wystąpią w IO. To dodatkowy splendor dla tarnowskiego klubu, którego działacze i trenerzy nie ukrywają, że są bardzo zadowoleni z umiejętności i postawy obu graczy.

- Japończycy chcą grać w Europie i się rozwijać. Są inteligentni, szybko podejmują decyzje na boisku, są nieprzewidywalni w grze. Jeśli chodzi o przełożenie ich jakości do ceny, to ich pozyskanie należy uznać za sukces. Tym bardziej, że w Polsce jest deficyt leworęcznych zawodników. Albo mają wysokie kontrakty, albo wysokie wymagania finansowe. A nasz budżet jest na niższym poziomie, jeśli chodzi o superligę - tłumaczy drugi trener tarnowian Marcin Janas.

Tokuda urodził się 15 maja 1998 roku. Ma 181 cm wzrostu, waży 82 kg. Do tarnowskiej drużyny trafił przed sezonem 2019/2020. Jego transfer okazał się bardzo udanym ruchem kadrowym. Prawy rozgrywający stał się jednym z najważniejszych zawodników w drużynie. W ubiegłym sezonie został królem strzelców superligi (160 bramek w 26 meczach). Był także znakomitym asystentem, np. w spotkaniu z Energa MKS Kalisz zaliczył - oprócz pięciu goli - aż 16 kluczowych podań.

Japończycy chcą grać w Europie i się rozwijać. Są inteligentni, szybko podejmują decyzje na boisku, są nieprzewidywalni w grze. Jeśli chodzi o przełożenie ich jakości do ceny, to ich pozyskanie należy uznać za sukces - Marcin Janas

Jego o dwa lata starszy brat Shinnosuke jest także piłkarzem ręcznym, również leworęcznym i grającym na tej samej pozycji co Rennosuke. Występuje w japońskiej lidze w klubie Toyoda Gosei Blue Falcon. W reprezentacji w hierarchii prawych rozgrywających plasuje się wyżej od Rennosuke - na drugim miejscu.

Yoshida urodził się 26 marca 2001 roku. Ma 190 cm wzrostu, waży 108 kg. W tarnowskim klubie znalazł się w lutym 2020 roku, ale w superlidze zadebiutował dopiero w ubiegłym sezonie. Obrotowy stał się ważnym ogniwem w drużynie. W 26 meczach ligowych uzyskał 70 bramek. Dało mu to drugie miejsce wśród najskuteczniejszych snajperów w zespole.

W styczniu 2021 roku obaj Japończycy przedłużyli kontrakt z tarnowską drużyną: Tokuda do końca sezonu 2021/2022, a Yoshida do 2023 roku. - Pragnę nadal rozwijać się z obecnym zespołem i osiągać coraz więcej sukcesów. Chcę cieszyć się ze zwycięstw z fanami z Tarnowa. Bardzo lubię to miasto - powiedział Tokuda. - Zdecydowałem się na przedłużenie kontraktu, ponieważ Tarnów to doskonałe miejsce, w którym mogę zdobywać doświadczenie i nowe umiejętności w mojej sportowej karierze, która dopiero się rozpoczyna - wyznał Yoshida (cytaty za stroną tarnowskiego klubu).

Co wyróżnia Tokudę oprócz dużej liczby goli i asyst? - Jest inteligentny, szybki, podejmuje bardzo dobre decyzje, dobrze gra jeden na jednego, świetnie współpracuje z kołowym, jest pracowity. Dobrze wykonuje rzuty karne, na 69 wykorzystał 51. W ciągu ostatniego roku nabrał pięć kilogramów masy mięśniowej, bo nadal chce się rozwijać - charakteryzuje go trener Janas.

A jakie walory oprócz też dużej skuteczności ma Yoshida? - Jak na kołowego jest silny, sprytny. Nie jest za wysoki, ale to mu nie przeszkadza w grze. Występuje też na środku obrony. Ma czasami inną wizję gry, ale to prawdziwy walczak - podkreśla asystent szwedzkiego trenera tarnowian Patrika Liljestranda.

Czym się różnią skośnoocy zawodnicy poza boiskiem? - Tokuda jest spokojniejszy, dużo czasu poświęca na zregenerowanie organizmu, lubi biegać. Ma pokorę w sobie, ambicję, wie, że musi stale coś poprawiać w swojej grze, że pobyt w Tarnowie jest tylko przystankiem w jego karierze. Yoshida ma więcej z nastolatka, lubi się bawić, ćwiczyć na siłowni, lepiej mówi po angielsku. Obaj mieszkają osobno, klub im wynajmuje mieszkania. Zapewnił też lekcje polskiego i angielskiego. Obu, zwłaszcza Yoshidzie, smakuje polska kuchnia. Obaj studiują zaocznie - opowiada trener Janas.

Jakby dwóch Japończyków było mało, od nowego sezonu w tarnowskiej drużynie będzie występować ich rodak - 30-letni prawy rozgrywający Keisuke Matsuura. Tokudzie przybędzie więc konkurent do miejsca na swej pozycji nie tylko w reprezentacji.

Sportowy24.pl w Małopolsce