Hałda przy kopalni Janina w Libiążu pokryła się zielenią, ale tylko kilka hektarów. To w ramach projektu Recovery

Projekt był realizowany przez cztery europejskie ośrodki badawcze: Główny Instytut Górnictwa, Universidad de Oviedo – UniOvi (Hiszpania), Humbold-Universität Berlin (Niemcy), Vysoká Skola Bańska – Technická univerzita Ostrava (Czechy) oraz trzech partnerów przemysłowych, w tym Tauron Wydobycie SA.

Założeniem projektu była ekologiczna odbudowa i odtworzenie zdegradowanych ekosystemów dotkniętych wydobyciem węgla. Eksperci Tauronu Wydobycie i naukowcy Głównego Instytutu Górnictwa w 2020 roku rozpoczęli pilotażowy program w Libiążu, sadząc setki roślin na tamtejszej hałdzie, zajmującej rozległy teren pomiędzy ulicami: Krakowską, Gromiecką i Dąbrowskiego. W ramach projektu Recovery testowano różnego rodzaju mieszanki glebowe powstałe z ubocznych materiałów poprodukcyjnych z zakładów górniczych oraz z elektrowni. Pozyskana wiedza ma pozwolić na wypracowanie odpowiedniej metody rekultywacji zdegradowanego terenu i być wykorzystywana w innych lokalizacjach.

- Efektem działań rewitalizacyjnych jest stworzenie miejsc o wysokim potencjale do pełnienia funkcji przyrodniczych i rekreacyjnych. Projekt współfinansowany jest ze środków Funduszu Badawczego Węgla i Stali oraz Ministerstwa Edukacji i Nauki – wyjaśniła profesor Alicja Krzemień z Głównego Instytutu Górnictwa.

Udało się posadzić drzewa na powierzchni 4 ha północnej skarpy hałdy przy kopalni „Janina”.

Podczas oficjalnego podsumowania projektu zaprezentowano jego wyniki. Odbył się także panel z udziałem ekspertów z Polski, Czech, Niemiec i Hiszpanii. Jednym z uczestników był burmistrz Libiąża Jacek Latko. Mówił o wyzwaniach związanych z odtwarzaniem zdegradowanych i przekształconych ekosystemów, a także o tym, jak zachęcać do inwestowania na terenach pogórniczych.

- Gmina Libiąż od lat współpracuje z Krakowskim Parkiem Technologicznym, który uczy profesjonalnego przygotowywania ofert inwestycyjnych. Tereny pogórnicze zawsze budzą lęk inwestorów. Boją się różnych „niespodzianek”. To dlatego potrzebne są ekspertyzy, badania gruntu, żeby inwestor poczuł się bezpiecznie. Ważne jest też dobre skomunikowanie terenu i dostęp do mediów oraz ulgi podatkowe. Te ulgi, w podatku dochodowym w ramach Polskiej Strefy Inwestycji dla gmin objętych Funduszem Sprawiedliwej Transformacji, są aktualnie spore – podkreślił burmistrz Latko.