Trandin i Przygodzki dołączyli do Unii Oświęcim pod koniec fazy zasadniczej z Orlika Opole, ale właśnie w ćwierćfinałowych bojach przeciwko katowiczanom zaskarbili sobie sympatię kibiców. - Zawodnikom bardzo spodobała się atmosfera spotkań w play-off, więc poniekąd to także zasługa fanów, że pozostali w Oświęcimiu – podkreśla Paweł Kram, prezes spółki Oświęcimski Sport. - Podobnej frekwencji, jaka była w meczach przeciwko katowiczanom, życzylibyśmy sobie w każdym meczu ligowym w fazie zasadniczej.
Ważne długoterminowe kontrakty z klubem mają Patryk Malicki i Sebastian Lipiński.
Są jednak i pierwsze rozstania z zespołem. Działacze poinformowali fińskiego napastnika Juhę Kiiholmę, iż nie są zainteresowani współpracą z nim w kolejnym sezonie. Drugi z Finów, obrońca Iiro Vehmanen, ma określić swoją przyszłość do najbliższego poniedziałku, 25 marca 2019. - Rozmawialiśmy o przyszłości ze wszystkimi zawodnikami, którzy byli w obecnej kadrze – wyjawia Paweł Kram. - Zaproponowaliśmy im swoje warunki, a czas na odpowiedź mają do piątku – mówiąc te słowa oświęcimski działacz miał na myśli 22 marca 2019.
Dodaje: - Nie chcemy przeciągać spraw kadrowych, a są zawodnicy, którzy chcieliby podjęcie ostatecznej decyzji odłożyć na kilka tygodni, kiedy sezon w naszej lidze dobiegnie końca i zostaną rozstrzygnięte kwestie obsady medalowych pozycji.
Follow https://twitter.com/sportmalopolskaDZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
Dalin Myślenice, lata 90. To były czasy! Zdjęcia retro
