W pierwszej tercji lepsze wrażenie sprawili gospodarze. Być może – mając świadomość skromniejszej kadry – chcieli strzelić gole.
A okazji mi nie brakowało. Zwłaszcza, że oświęcimianie złapali dwie kary. Pierwszą, techniczną, za nadmierną liczbę graczy na lodzie (8 min). Później Szewczyk. Zwłaszcza w tej drugiej przewadze Fikrt był w opałach, broniąc strzał Śliwińskiego.
Z kolei goście w swojej przewadze liczebnej, przy karze Majocha, zamiast strzelić gola, nadziali się na kontę, która omal nie skończyła się dla nich utratą bramki.
Po zmianie stron walka trwała nadal, ale oświęcimianie mieli mało okazji bramkowych. Po strzale Vosatko, Haas starał się zmienić lot krążka, a Tabaczek w dwójkowej akcji nie podał do Kowalówki, tylko zdecydował się na strzał, zbyt lekki i sygnalizowany zresztą.
W trzeciej tercji trwało oblężenie oświęcimskiej bramki. Gości z opałów wielokrotnie ratował Fikrt. W 16 min karę zarobił Kysela i golkiper gości znowu był wystawiony na ciężką próbę, ale utrzymał zespół do dogrywki.
Na 12 s przed końcem Tabaczek starał się zmienić los krążka po strzale Vosatki, ale zabrakło szczęścia.
W dogrywce oświęcimianie mieli trzy sytucje do przechylenia szali na swoją korzyść. Dwukrotnie pojedynki z Kosturem przegrał Kasperlik, a raz Tabaaczek.
Karne rozpoczęli oświęcimianie. Na trafienie Tabaczka odpowiedział Troszyn. Potem celnie strzelali Tabaczek i Strzyżowski. W ostatniej serii zawiedli Tabaczek i Sawicki.
Strzelanie do pierwszego błędu nie trwało zbyt długo. Strzyżowski odrobił swoją pracę domową, a Daneczek nie znalazł sposobu na Kostura.
KH GKS Katowice – Unia Oświęcim 1:0 po karnych (0:0, 0:0, 0:0, dog. 0:0), karne 3:2.
Bramka: 1:0 Strzyżowski 65, decydujący rzut karny.
Katowice: Kostur – Barlock, Porejs; Korzetański, Sawicki, Biały – Olearczyk, Rąpała; Lorek, Majoch, Strzyżowski – Krawczyk, Musioł; Śliwiński, Sikora, Nahunko oraz Bielec.
Unia: Fikrt – Vosatko, Bezuszka; S. Kowalówka, Daneczek, Wanat – Kysela, Bułanowski; Tabaczek, Haas, Kasperlik – Graca, Gębczyk; Wojtarowicz, Adamus, Piotrowicz - Szewczyk, Paszek, Malicki oraz Budzowski.
Sędziował: Paweł Breske (Jastrzębie).
Kary: 4 – 12 minut. Widzów: 600.
Inne mecze:
Cracovia – TarySki Podhale Nowy Targ 4:3 (1:0, 1:3, 2:0); Stoczniowiec Gdańsk – Polonia Bytom 0:3 (0:0, 0:1, 0:2); Nesta Mires Toruń – PGE Orlik Opole 2:1 po kanrych (1:0, 0:0, 0:1, do. 0:0, karne 1:0); SMS U20 PZHL Sosnowiec – JKH GKS Jastrzębie 1:15 (0:5, 0:3, 1:7). Pauza: GKS Tychy.
1.GKS Tychy...............13........32..........65-24
2.Comarch Cracovia....12........30..........59-29
3.Polonia....................13........29..........41-27
4.Tatryski Podhale.......13........27..........55-35
5.JKH Jastrzębie..........13........23..........46-33
6.PGE Orlik................13........22...........48-29
7.Unia.......................13........20............41-39
8.GKS Katowice.........13.........10...........24-42
9.Nesta Toruń............13..........9............37-62
10.Stoczniowiec..........13..........8.............29-55
11.SMS U20...............12..........0..............18-88