Na początku meczu obaj rywale mieli okazje do uzyskania prowadzenia; dla Garbarni - Piotrowski, dla Hutnika - Maciaś. W końcu po dośrodkowaniu z rzut wolnego i zamieszaniu na polu karnym piłkę do bramki gospodarzy wpakował Handzlik.
Hutnicy potem także stwarzali groźne sytuacje po stałych fragmentach gry, ale w końcówce pierwszej połowy spotkania stracili gola, którego ładnym strzałem w okienko bramki zdobył Piątek.
Zaraz po przerwie obaj przeciwnicy mogli objąć prowadzenie. Garbarze stosowali głównie atak pozycyjny. Hutnicy szukali szczęścia w kontratakach. Po jednym z nich Mruk sfaulował Maciasia, a rzut karny celnie wyegzekwował Handzlik i było 1:2.
Potem Maciaś podwyższył wynik z rzutu wolnego. W rewanżu Mruk strzelił obok słupka. W końcówce spotkania Drąg zakończył ładną, kombinacyjną akcję hutników, ustalając jego wynik.
Obie drużyny kończyły mecz w dziesiątkę, gdyż czerwonymi kartkami zostali karani Pasternak (Garbarnia) i Feret.
Garbarnia Kraków - Hutnik Kraków 1:4 (1:1)
Bramki: 0:1 Handzlik 16, 1:1 Piątek 42, 1:2 Handzlik 60 karny, 1:3 Maciaś 68, 1:4 Drąg 88.
Garbarnia: Świerczyński – Wąsik, Pasternak, Mruk, Baranik – Burkowicz (85 Dziarkowski), Dzierżak, Zięba (63 Klimczyk), Bierówka (73 Główczyk) – Piotrowski (50 Kowalczyk), Piątek (73 Guguła).
Hutnik: Dul – Źródlewski, Cholewa, Leśniak, Kubasiak (87 Wąchała) - Ł. Feret, Drąg, Broda, Maciaś (84 Skrzyński), Matysek - Handzlik (90 M. Feret).
Kibicowskie graffiti w Krakowie, czyli Wisła, Cracovia i Hut...
- Kałuża, Reyman i inni. Znasz twarze legend krakowskiej piłki? i
- Stadiony Krakowa. Zobaczcie wszystkie! [NOWE ZDJĘCIA]
- Piękne dziewczyny na trybunach małopolskich stadionów
- Jeżeli miasto zabierze Wiśle pieniądze, to może być koniec
- Co za mikst! Kuba Błaszczykowski w parze z Isią Radwańską
- Skoczek narciarski Dawid Kubacki wziął ślub! [ZDJĘCIA]
