Zespół z Inowrocławia w minionym sezonie spadł z I ligi, podobnie jak AGH Kraków. Skład ligi został uzupełniony o trzech beniaminków (w tym R8 Basket AZS PK) i sprawa wydawała się zamknięta. Jednak ostatecznie Polski Związek Koszykówki dopuścił Noteć do rozgrywek i dlatego w I lidze występuje nieparzysta liczba 17 drużyn. Pierwsze dwa mecze Noteć sromotnie przegrała.
Zarząd klubu z Inowrocławia przeprowadził z zespołem i sztabem szkoleniowym męskie rozmowy, które mają skutkować zmianą wyników. Działacze Noteci przekonują, że dołożyli wszelkich starań, by stworzyć silny zespół (doszedł do tej ekipy m.in. Jakub Krawczyk z AGH Kraków) oraz płacą koszykarzom na czas, co w tej lidze jest ewenementem nawet w drużynach walczących o awans.
– Byłbym głupcem, gdybym nie szanował rywala, w składzie którego grają zawodnicy z ekstraklasową przeszłością – mówi trener R8 Basketu Rafał Knap. – Być może jesteśmy faworytem, jednak to jest sport, a na pewno rywal będzie szczególnie zmobilizowany, by przed własną publicznością pokonać wyżej notowany zespół – dodaje.
Krakowianie udają się na mecz bez Michała Hlebowickiego, który wciąż leczy kontuzję, pozostali są do dyspozycji trenera. Ostatnim sprawdzianem formy R8 Basketu był towarzyski mecz z ekstraklasowym MKS Dąbrowa Górnicza. Prowadzona przez Jacka Winnickiego ekipa wygrała 99:76, ale krakowianie długo dotrzymywali kroku czołowej drużynie występującej w Polskiej Lidze Koszykówki.
Ciekawostką jest fakt, że w klubie z Inowrocławia występował drugi trener R8 Basketu Kraków Marcin Kękuś. Wychowanek krakowskiej Wisły zagrał dla Noteci 44 mecze, w których zdobył 280 punktów.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU