Jaki komitet, taka prowokacja [KOMENTARZ]
"Błyskawiczne" referendum w Krakowie. Pierwsze wyniki: 3 razy TAK, raz NIE [GŁOSUJ!]
Czy jest Pani/Pan za zorganizowaniem i przeprowadzeniem przez Kraków zimowych igrzysk olimpijskich w 2022 roku? GŁOSUJ!
Jagna Marczułajtis-Walczak może stracić posadę
Jak udało się dowiedzieć Gazecie Krakowskiej w przyszłym tygodniu Jagna Marczułajtis-Walczak przestanie pełnić funkcję szefowej komitetu Kraków 2022. Oficjalna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.
- Myślę, że decyzję zapadną bardzo szybko. Choć ostateczna decyzja o odwołaniu pani Marczułajtis należy do samorządów, które powołały komitet - wyjaśnia Grzegorz Lipiec, szef PO w Małopolsce.
W piątek rano o przyszłości szefowej komitetu rozmawiali prezydent Krakowa Jacek Majchrowski i marszałek województwa Marek Sowa. Spotkają się oni dziś raz jeszcze o godzinie 17:30. W spotkaniu ma uczestniczyć także Jagna Marczułajtis-Walczak. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że panowie zaproponują posłance, aby ta dobrowolnie podała się do dymisji. Jeśli Marczułajtis odmówi, zostanie odwołana.
Pomimo że Marczułajtis straci posadę, komitet będzie funkcjonował nadal. Takie są bowiem wymagania Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Jego rozwiązanie oznaczałoby automatyczną rezygnację z ubiegania się o igrzyska. Kto zajmie miejsce Marczułajtis? Tego nie wiadomo, choć wielu na tym stanowisku widziałoby obecną wiceprezydent Magdalenę Srokę.
Czy zdaniem Pani/Pana w Krakowie powinno budować się więcej ścieżek rowerowych? GŁOSUJ!
Decyzja o odwołaniu obecnej posłanki to pokłosie artykułu opublikowanego przez portal lovekrakow.pl. Dziennikarze zarzucają, że komitet Kraków 2022 chciał kupić ich przychylność. Taką sugestię dziennikarzom przedstawił Andrzej Walczak - mąż Jagny Marczułajtis-Walczak, która jest szefową komitetu Kraków 2022. Według dziennikarzy cała propozycja miała być też konsultowana z szefem biura komitetu Rafałem Dylągiem.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+