FLESZ - Finlandia chce wstąpić do NATO

- Cieszę się, że w roku jubileuszu, wisienką na torcie jest wreszcie otwarcie naszej stałej wystawy - mówił Marek Świca, dyrektor Muzeum Fotografii. - Można też zobaczyć naszą pierwszą wystawę czasową, ważną dla nas ideowo. Obie wystawy miały być otwarte równocześnie, ale różne czynniki nie pozwoliły na to. Ci, którzy widzieli wystawę czasową, mam nadzieję, ze wrócą i zrozumieją, dlaczego dokonaliśmy takiego a nie innego wyboru. Zajmujemy się historycznym aspektem fotografii, ale też bardzo zajmuje nas to, co dzieje się w fotografii rozumianej jako sztuka współcześnie. Na dobre zaczęliśmy myśleć o tej wystawie w momencie, kiedy został uruchomiony proces rozbudowy tego budynku, sześć lat temu.
Nowa wystawa główna Muzeum Fotografii w Krakowie opowiada o tym, jak fotografia towarzyszy ludziom i jak ich zmienia. Przygotowana przez zespól kuratorski kierowany przez Dominika Kuryłka pokaz jest podróżą w świat historycznej i współczesnej fotografii, na którą złożyło się ponad tysiąc obiektów ze zbiorów MuFo. Ponad 600 z nich zostanie pokazanych w oryginale.
- Zdecydowaliśmy się zaprezentować na naszej wystawie kolekcję Muzeum Fotografii, rezygnując, w pewnym sensie, z pisania historii fotografii. Mamy w muzeum bibliotekę, w której można się zapoznać z publikacjami dotyczącymi historii fotografii, jednak stwierdziliśmy, że w obecnej sytuacji kulturowej najważniejsze jest dla nas, żeby poprzez fotografię powiększać kompetencje kulturowe odbiorców - wyjaśnia kurator wystawy Dominik Kuryłek.
"Co robi zdjęcie" ma zachęcić widzów do zastanowienia się, jak zdjęcie jest wykonywane, kto je zrobi, co i dlaczego się fotografuje i jakie możliwości ma fotografia.
Co, zatem, robi zdjęcie? Zaprasza widzów do początków historii fotografii, daje wgląd w technologię zapisu na kliszy, szklanej płycie czy dysku komputera, przywołuje sylwetki fotografów. To wystawa o tym, jak fotografia towarzyszy człowiekowi i jak go zmienia.
Na wystawę składa się pięć części: Technologia, Fotografujący, Fotografowane, Informacja i Przyszłość, które pozwalają spojrzeć na historię fotografii nie linearnie, a problemowo. Na wystawie znalazły się, m.in. album podróżnika pełen zdjęć z Japonii przełomu wieków, PRL-owskie reportaże, kilkaset aparatów fotograficznych, fotografie Walerego Rzewuskieg - patrona Muzeum Fotografii w Krakowie, Jana Bułhaka, klasyków przedwojennej polskiej fotografii - Zofii Rydet, Jerzego Lewczyńskiego i Zygmunta Rytki oraz takich współczesnych twórców jak Robert Kuśmirowski, Anna Orłowska, Aneta Grzeszczykowska, Rafał Milach.
- Przy pomocy tej wystawy mamy nadzieję skłonić widzów do krytycznego obcowania z fotografią, wnikliwego patrzenia na detale, uważności na jej materialny wymiar - podkreśla kurator.
Otwarcie wystawy "Co robi zdjęcie" zainauguruje osiemnastą edycję krakowskich Nocy Muzeów wieczorem 13 maja.
- Blok jak zamek w Krakowie! "Najoryginalniejszy" w mieście! Kto jeszcze nie widział?
- Bierzemy je na potęgę! Oto efekty uboczne popularnych leków bez recepty.
- Zatopione Skawce. Wieś na dnie Jeziora Mucharskiego
- Te znaki zodiaku to najlepsze żony
- Z aptek zniknęło kilkanaście popularnych leków. Wycofał je GIF
- "Perły Śródmieścia" usunięte. To kolejna akcja krakowskiej straży miejskiej