https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kibice Puszczy Niepołomice na meczu ze Skrą. Sojusz z Garbarnią, akcja z dmuchaną lalką. Zobaczcie zdjęcia

Tomasz Bochenek
Kibice na meczu Puszcza Niepołomice - Skra Częstochowa
Kibice na meczu Puszcza Niepołomice - Skra Częstochowa Tomasz Bochenek
Puszcza Niepołomice - Skra Częstochowa. Ten mecz, w poniedziałkowy wieczór 31 października, był ostatnim rozgrywanym w tym roku na stadionie w Niepołomicach. A że "Żubry" grały o odzyskanie pozycji lidera I ligi - kibice przybyli licznie: wypełnili trybunę krytą, część z nich musiała zająć miejsca na trybunie za bramką. 1404 osoby to rekord frekwencji na meczach Puszczy w rundzie jesiennej. W tej liczbie było też paru sympatyków Garbarni Kraków, którzy wywiesili jej flagę - jak się okazuje, mamy ludwinowsko-niepołomicki sojusz kibicowski.

Usłyszeliśmy z trybun "Sędzia nie ma racji", usłyszeliśmy parę razy pozdrowienia dla Trzciany 2000. I mnóstwo podziękowań dla drużyny, dla trenera Tułacza - nic dziwnego, skoro Puszcza już po pierwszej połowie prowadziła 3:0 i prowadzi w tabeli I ligi.

Ale kibice "Żubrów" nie podarowali Piotrowi Stokowcowi, trenerowi Zagłębia Lubin, który dzień przed meczem wypowiedział się lekceważąco o Niepołomicach (a de facto o Puszczy). Na mecz przynieśli dmuchaną lalkę, ubraną w koszulkę z napisem "Uczę się szacunku", na plecach był numer 0, a nad nim - nazwisko szkoleniowca Zagłębia (który niedługo po zakończeniu meczu wydał oświadczenie, przepraszając za niefortunną wypowiedź).

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska