Lepiej w mecz weszli gospodarze, którzy już w 7 min objęli prowadzenie. Świetnym, bezpośrednim uderzeniem z rzutu wolnego w samo „okienko” popisał się Łukasz Kaczmarek. Podhale ruszyło do odrabiania strat, zyskało dużą przewagę i zaczęło stwarzać sytuacje.
Gospodarzy dwukrotnie ratowała poprzeczka po uderzeniach kolejno Mateusza Urbańskiego i Rafała Gadziny. Urbański miał jeszcze jedną świetną okazję, ale chybił z 8 metrów.
Wreszcie, w ostatnich sekundach pierwszej połowy, nowotarżanie wyrównali po kapitalnej, zespołowej akcji. W jej ostatniej fazie Peter Drobnak obsłużył dokładnym podaniem Jarosława Potońca, a ten z bliska dopełnił formalności.
Druga połowa wyrównana, choć to nowotarżanie piłkarsko lepiej wyglądali. W 65 min powinni objąć prowadzenie, ale źle w sytuacji sam na sam z golkiperem gospodarzy zachował się Rafał Waksmundzki.
Losy meczu rozstrzygnęły się w 87 min, w dosyć kontrowersyjnych okolicznościach. Gospodarze mieli rzut wolny, którego mieć nie powinni zdaniem mocno protestujących nowotarżan. Po dośrodkowaniu w pole karne rosły obrońca gospodarzy Marek Gołąbek, bez reakcji arbitra, staranował Urbańskiego, a z piłką minął się próbujący ją piąstkować Waldemar Sotnicki. Futbolówka spadła pod nogi Mariusza Maciejewskiego, który nie miał problemów by trafić do pustej nowotarskiej bramki.
- Były dwa powody naszej przegranej. Pierwszy, całkowicie zależny od nas, to nasza olbrzymia nieskuteczność. Drugi, na który już nie mogliśmy mieć wpływu, to postawa trójki sędziowskiej - ocenił trener Podhala Marek Żołądź. - Nie mam w zwyczaju krytykować pracy arbitrów, dlatego powiem tylko tyle, że liczę na to, że obserwator widział co ci panowie wyczyniali i wyciągnie wobec nich odpowiednie konsekwencje. Mimo że przegraliśmy, nie mogę mieć większych pretensji do postawy swoich zawodników.
Spartakus Daleszyce – NKP Podhale Nowy Targ 2:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Kaczmarek 7, 1:1 Potoniec 45, 2:1 Maciejski 87.
Spartakus: Palka – Papka (69 Kozubek), Kaczmarek, Gębula, Stefański – Szmalec, Kaleta, Ostrowski, Wołowiec – Olearczyk (63 Maciejski) , Gil (77 Gołąbek).
Podhale: Sotnicki – Luberda (90 Hałgas), Urabański, Mikołajczyk, Drobnak – Komorek (61 Czubin), Jaworski, Świerzbiński, Waksmundzki (67 Jandura) – Gadzina Potoniec (81 Mroszczak).
Żółte kartki: Gil, Gołąbek – Waksmundzki, Mroszczak, Gadzina, Jaworski.
Sędziował: Kamil Pastuszka z Kielc.
Widzów: 250.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
