Na początek Tomek kupił kilka skórzanych fartuchów spawalniczych, żeby na nich nauczyć się ciąć i szyć skórę.
- Do tego doszedł najprostszy zestaw kaletniczy, gdzie mamy nóż, wybijak i kilka innych prostych narzędzi. Takim zestawem można zrobić wszystko - zapewnia kaletnik.
Z kuchni na strych
Pierwsze wyroby młodego rzemieślnika trafiły na profil facebookowy, gdzie szybko wzbudziły zainteresowanie ich przyszłych właścicieli. Zamawiając torebkę lub inny produkt u kaletnika trzeba być uzbrojonym w cierpliwość, ponieważ każdy etap produkcji wykonywany jest ręcznie, nawet dziurkowanie skóry.
- Właśnie przez to przeniosłem swój warsztat na strych. Wcześniej pracowałem w kuchni, ale kiedy przychodził etap dziurkowania skóry pod szycie, to całe piętro słyszało bicie młotkiem - wspomina Tomek
Kaletnictwo to rodzaj medytacji
Kaletnik przyznaje, że nigdy nie jest w stu procentach zadowolony ze swojej pracy. Stąd ciągła chęć podejmowania kolejnych rzemieślniczych wyzwań.
- To praca wymagająca cierpliwości. Tu nie ma maszyny, w której nacisnę pedał i wszystko będzie szło szybciej. W pracy kaletnika na wszystko musi być czas. To wymusza opanowanie, wyrównanie oddechu. Mogę śmiało powiedzieć, że moja praca to rodzaj medytacji - mówi Kolowca.
Kaletnik specjalizuje się w różnych wyrobach, ale największą frajdę sprawia mu szycie toreb, od eleganckich po bardziej użyteczne. Wszystko robione jest ręcznie bez jakiejkolwiek ingerencji maszyn.
CZYTAJ TAKŻE: Zrezygnował z dobrze płatnej pracy w korporacji, by zająć się rzemiosłem. Jak matematyk został kaletnikiem
Zakopane. Zrezygnował z dobrze płatnej pracy w korporacji, b...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- W tych znakach zodiaku łatwo się zakochać
- Mistrzostwa Europy w piłce nożnej EURO 2020
- Oto finalistki Miss Małopolski i Miss Małopolski Nastolatek
- Drapacze chmur i 100 tysięcy mieszkańców. Tak ma wyglądać nowa dzielnica Krakowa
- Kraków. Najlepsi z najlepszych mistrzów parkowania. Przeszli samych siebie!
