https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Kierowcy będą musieli oddać część jezdni rowerzystom na stopniu wodnym Dąbie

Marcin Banasik
Na stopniu wodnym Dąbie trwa rowerowa rewolucja. Malowane są pasy dla miłośników jednośladów, które połączą al. Pokoju z ul. Nowohucką. Pracownicy Zarządu Transportu Publicznego będą obserwować i analizować zachowania uczestników ruchu w tym miejscu.

FLESZ - Nowe objawy koronawirusa

Szykują się kolejne, bardzo duże zmiany. Tym razem urzędnicy chcą stworzyć łącznik rowerowy między ulicą Nowohucką a aleją Pokoju. W pierwszej kolejności wymalowane zostaną pasy dla cyklistów - pojawią się na pewno do końca miesiąca.

- Droga przez stopień wodny Dąbie jest wąska. Dlatego rowerzyści - by uniknąć kolizji z samochodami - często korzystają tam z chodników. Ale i tam zdarzają się niebezpieczne sytuacje, bo cykliści jeżdżą tam wśród pieszych. Dlatego wprowadzamy dedykowaną dla nich drogę - podkreśla Sebastian Kowal z Zarządu Transportu Publicznego.

Most Krakusa (obecnie Most Powstańców Śląskich) na Wiśle w Krakowie - widok ogólny. W latach 1903-1913 wybudowano most Krakusa, łączący główną wtedy trasę na południe Krakowa. W latach 1968-1971 wybudowano w jego miejscu most Powstańców Śląskich.

Krakowskie mosty przed wojną [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Na czym konkretnie będą polegać zmiany? Kowal precyzuje, że w ul. Ofiar Dąbia, stopnia wodnego Dąbie oraz ul. Stoczniowców po zewnętrznych stronach jezdni utworzone zostaną pasy rowerowe, wyznaczone przejście dla pieszych na wysokości osiedlowego sklepu. Dodatkowo w tym rejonie obniżona zostanie dopuszczalna prędkość z 60 do 50 km na godzinę.

Zmiany na jedniach pojawiły się również na skrzyżowaniu ul. Dietla i Starowiślnej. Dzięki mniejszej liczbie pasów ruchu dla samochodów jezdnie są bezpieczniejsze dla rowerzystów. Wytyczano też pasy rowerowe w ciągu ul. Dietla. Na zmiany narzekają jednak kierowcy, który teraz muszą stać w jeszcze większych korkach niż wcześniej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
7 października, 14:12, Marek:

Pamiętajcie, że nie głosujemy tylko na sympatycznego starszego pana prezydenta Jacka, tylko razem z nim dostajemy na utrzymanie sitwę urzędniczą pasożytującą na na mieszkańcach i niszczącą infrastrukturę drogową miasta (panowie Gryga, Kowal, Franek). Tylko zmiana obecnej władzy zahamuje niszczenie dróg w Krakowie.

Na widok tego starszego pana dostaje mdłości :(

Z
Zmęczony

Miejmy nadzieję, że dla Franka to będzie "o jeden most za daleko" - i że wkrótce pozbędziemy się tego wrzoda (razem z jego kolesiami).

G
Gość

Śmigam na rowerze i twierdzę że te wszystkie nowe "udodogodnienia" absolutnie nie trafiają do mnie . Nowe drogi rowerowe na Moście Grunwaldzkim i na Kazimierzu to złośliwe działanie urzędników przeciwko transportowi , komunikacji i biznesowi a przynajmniej większej jego części. Od lat korzystałem z drogi rowerowej nad Wisłą, tam jest ciszej i przyjemniej.

G
Gość
7 października, 15:15, Policzcie rowerzystów:

Przyjrzyjcie się uważnie załączonym zdjęciom, jaki "szalony" ruch rowerowy panuje na tym moście, że aż temu "tłumowi rowerzystów" koniecznie trzeba było "zapewnić bezpieczeństwo", utrudniając przejazd wszystkim innym pojazdom!

Hejka , takich specjalistów mają w ZDMK , pod spodem tego mostu od dwudziestu lat nie udało im się zrobić przeprawy pieszo rowerowej jest tylko piesza i trzeba zejść z roweru i przeprowadzić. Kolejny temat to brak kawałka drogi rowerowej od mostu Wandy Wałem Wiślanym w kierunku Przylasku Rusieckiego . Kilka kilometrów drogi rowerowej połączyło by Kraków z Niepołomicami i dalej. Kilkadziesiąt km się ciągnie ta droga rowerowa. Za to w Krakowie malunki takie że hej. Zablokowały inżyniery od siedmiu boleści Kraków własną dezorganizacją ruchu. Podpisujcie petycje o odwołanie Łukasza Franka na petycje online.

A
Ale cwaniura!

"Kierowcy będą musieli oddać część jezdni rowerzystom na stopniu wodnym Dąbie" - ciekawe, gdzie p. Banasik uczył się manipulacji. Napisał tak, jakby kierowcy coś zabrali tym rowerzystom, a teraz musieli "oddać", czyli "zwrócić to, co ukradli".

Tymczasem prawidłowo powinno to brzmieć: "Rowerzyści zabiorą część jezdni kierowcom na stopniu wodnym Dąbie".

P
Policzcie rowerzystów

Przyjrzyjcie się uważnie załączonym zdjęciom, jaki "szalony" ruch rowerowy panuje na tym moście, że aż temu "tłumowi rowerzystów" koniecznie trzeba było "zapewnić bezpieczeństwo", utrudniając przejazd wszystkim innym pojazdom!

:]
7 października, 08:23, Gość:

i bardzo dobrze. miasto jest dla ludzi,a nie dla samochodów. popieram aby tak dalej

Znaczy: "ludzie" to jedynie ci korzystający z rowerów - a ci jeżdżący samochodami to już nie?

Ot i macie "wytyczne", jakimi kierują się krakowscy urzędnicy... "tępić nie-ludzi"!

M
Marek

Pamiętajcie, że nie głosujemy tylko na sympatycznego starszego pana prezydenta Jacka, tylko razem z nim dostajemy na utrzymanie sitwę urzędniczą pasożytującą na na mieszkańcach i niszczącą infrastrukturę drogową miasta (panowie Gryga, Kowal, Franek). Tylko zmiana obecnej władzy zahamuje niszczenie dróg w Krakowie.

R
Rhw

KIEDY W KOŃCU KTOŚ WYLECZY URZĘDNIKÓW MIEJSKICH Z FANATYZMU ROWEROWEGO ?

Jak się tak stanie to będzie na granicy cudu !

A OGRANICZAĆ PRZEJAZD PRZEZ WISŁĘ DLA AUT TO WIĘKSZY SMOK I KOREK ALE URZĘDNICY FANATYCY TEGO NIE WIDZĄ A OFIARAMI TEGO KOMPLETNIE NIELOGICZNEGO DZIAŁANIA BĘDĄ W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI ROWERZYŚCI JEŻDŻĄCY W WIĘKSZYM SMOGU ZE SPALIN AUT STOJĄCYCH W KORKACH I MIESZKAŃCY ! A może by tak ze dwa mosty na Wiśle dla aut !

G
Gość
7 października, 8:23, Gość:

i bardzo dobrze. miasto jest dla ludzi,a nie dla samochodów. popieram aby tak dalej

Chyba masteczkko z którego pochodzi Pan

G
Gość

i bardzo dobrze. miasto jest dla ludzi,a nie dla samochodów. popieram aby tak dalej

W
W Krakowie już to znamy

Z firmą, która zasadniczo należy do żony p. Franka, miasto Świnoujście podpisało umowę. Mieszkańcy są przerażeni już teraz - i mają rację:

https://www.iswinoujscie.pl/artykuly/62744/

"„Rozczarowanie” to chyba najlepsze i najłagodniejsze zarazem słowo jakie ciśnie się na usta po środowej prezentacji specjalistów firmy Via Vistula w sali teatralnej MDK. Niektórzy uczestnicy mówili, że są wręcz w szoku. Inni komentowali, że to będzie piekło na ziemi..... [..]

Wszyscy usłyszeli to samo. Usłyszeli jednak nie poważną propozycję układu komunikacyjnego dla miasta, które stoi przed swoim największym historycznie wyzwaniem jakim jest otwarcie tunelu, przez który istnieje ryzyko, że miasto zostanie zalane potokiem samochodów - ale wiązankę niespójnych i oderwanych od lokalnej rzeczywistości pomysłów!"

Przeczytajcie całość!

P
Po owocach ich poznać
6 października, 21:27, Gość:

A teraz hicior: .." Dzięki mniejszej liczbie pasów ruchu dla samochodów jezdnie są bezpieczniejsze dla rowerzystów" Panie Kowal i cały ZTP....proponuję ZLIKWIDOWAĆ wszystkie ulice i wszystkie pasy ruchu drogowego w całym Krakowie. Wtedy dla rowerzystów będzie po prostu RAJ na ziemi a specjaliści od transportu drogowego w Krk będą codziennie mieć 10 minutowy orgazm gdy pomyślą co im się udało zrobić :D

Można odnieść wrażenie, że urzędnicy rządzący Krakowem są to ludzie albo głupi, albo po prostu złośliwi wobec mieszkańców miasta.

Jest jeszcze trzecia możliwość: że oni są zarówno głupi, jak i złośliwi...

G
Gość

A teraz hicior: .." Dzięki mniejszej liczbie pasów ruchu dla samochodów jezdnie są bezpieczniejsze dla rowerzystów" Panie Kowal i cały ZTP....proponuję ZLIKWIDOWAĆ wszystkie ulice i wszystkie pasy ruchu drogowego w całym Krakowie. Wtedy dla rowerzystów będzie po prostu RAJ na ziemi a specjaliści od transportu drogowego w Krk będą codziennie mieć 10 minutowy orgazm gdy pomyślą co im się udało zrobić :D

:]
6 października, 16:23, Megan Fox:

Kolejne gienialne pomysły "geniuszy Karpat" z ZDK wszystkie mają jeden mianownik szkodzenie kierowcom poprzez zwężanie wszelkich dróg do jednego pasa ruchu! Zamiast budować ścieżki rowerowe najlepiej malować po ulicach!

...bo Łukasz Franek nie jest "specjalistą od upłynniania ruchu rowerowego"; Łukasz Franek jest - jak sam się określa - "specjalistą do spraw ograniczania ruchu samochodów".

Jakby faktycznie do takich pomysłów, jak np. zabieranie pasów ruchu (np. z przeznaczeniem ich na miejsca parkingowe, jak na Dietla zrobili), to "specjalisty" było potrzeba ... :D do tego wystarczy sprytny chłopek-roztropek - akurat taki, jak rzeczony "Ukasz".

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska