https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Miasto uruchomiło na czas Wielkanocy nowe ekologiczne połączenie do Wieliczki. Autobus wodorowy zasilił linie 304

Ewa Wacławowicz
MPK S.A. w Krakowie
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie wypełnia flotę nowymi i bardziej ekologicznymi pojazdami. Po mieście jeżdżą już autobusy elektryczne, a od niedawna trzy autobusy na wodór. Teraz, dołączy do nich kolejny, który zasili linię 304 ( Dworzec Główny Zachód-Wieliczka Miasto). Z pojazdu skorzystamy wyłącznie do poniedziałku, 10 kwietnia.

"Pasażerowie w Krakowie mają obecnie do dyspozycji trzy autobusy zasilane wodorem – marki Solaris, Autosan i Arthur Bus. Autobusy kursują na linii nr 128 (Zajezdnia Płaszów – Prądnik Czerwony). W okresie świąt Wielkanocnych, od soboty do poniedziałku, autobus wodorowy wyjedzie także na linię nr 304 (Dworzec Główny Zachód – Wieliczka Miasto)" - informuje na swoim Facebooku MPK w Krakowie.

Autobusy są całkowicie bezemisyjne, a jedyną substancją wydzielaną podczas jazdy jest woda lub para wodna. Pojazdy są również niskopodłogowe, dostosowane do przewozu osób poruszających się na wózkach. Posiadają klimatyzację, monitoring i system informacji pasażerskiej.

"Do tankowania wodoru w MPK w Krakowie służy mobilna stacja ORLEN Południe, zlokalizowana na terenie zajezdni autobusowej w Płaszowie. Przypomnijmy, że jest to pierwsza mobilna stacja do tankowania wodoru w Polsce" - dodaje przewoźnik.

Pojazd marki Autosan, który możemy spotkać na linii nr 128, ma dla przykładu 12 metrów długości i jednocześnie może nim podróżować ponad 80 osób. Autobus dzięki ogniwu wodorowemu o mocy 70 kW oraz czterech butlach na wodór, na jednym ładowaniu przejedzie ok. 400 km.

70 % firm wskazuje problem ze znalezieniem specjalistów

od 16 lat
Wideo

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
I po wodorze
https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/wybuch-stacji-wodoru-toyota-i-hyundai-wstrzymaly-sprzedaz-aut-z-ogniwami-paliwowymi/qh98x2e
E
E h2
https://www.auto-swiat.pl/subskrypcja?src=topBar
F
Frezer
9 kwietnia, 11:54, Rudy z Budy:

Slyszalem ze autobusy na wodor maja problemy ze zbiornikami ktore sa nieszczelne i ulatnia sie z nich wodor do kabiny z pasazerami. I wsiada taki czlowiek do autobusu w Krakowie i wdycha wodor jadac do Wieliczki.

A ze trasa dluga to jak wysiada to juz mu sie w glowie dokladnie pomieszalo od tego wodoru, wiec nie wie gdzie ma isc i jak dojsc do domu.

Potwierdzam, mieszkam w Wieliczce ale pracuje jako fryzjer w Krakowie i codziennie dojezdzam autobusem do Krakowa i z powrotem. Wracalem niedawno takim wodorowym autobusem po pracy do domu i tak mi sie o tego wodoru pomieszalo w glowie ze po wyjsciu z autobusu zamiast pojsc do domu poszedlem do Kopalni Soli i chcialem ja zwiedzac.

W
Wikary
Jestem ksiedzem wiec przykleknij czytajac ten post. Autobusy wodorowe i elektryczne sa bardzo ciche wiec jadac nimi mozna sie skupic na modlitwie w czasie jazdy na glos odmawiajac koronki. Polecam takie autobusy wszystkim wierzacym.
z
z Michalkowic
9 kwietnia, 1:22, Zbigniew Rusek:

Na pewno te autobusy wodorowe są lepsze od "elektryków", gdyż te ostatnie są bardzo ciężkie (powodem tego są akumulatory, chociaż sam silnik elektryczny wcale nie jest cięższy niż spalinowy o porównywalnej mocy, o ile nawet nie jest nieco lżejszy, oraz nie potrzeba w elektrycznym skrzyni biegów), oraz mają znacznie mniejszy zasięg.

Autobusy elektryczne sa niebezpieczne i smiercionosne dla tych co maja rozruszniki serca. A to dlatego ze takie autobusy maja w podlodze magnesy ktore negatywnie wplywaja na taki rozrusznik i czlowiek ktory wsiadzie do takiego autobusu czesto dostaje trzepotania serca. Takie autobusy powinny miec napisane ze sa niebezpieczne dla sercowcow i wydawc glosne ostrzezenie kiedy nadjezdzaja na przystanek.

t
trutty
9 kwietnia, 1:22, Zbigniew Rusek:

Na pewno te autobusy wodorowe są lepsze od "elektryków", gdyż te ostatnie są bardzo ciężkie (powodem tego są akumulatory, chociaż sam silnik elektryczny wcale nie jest cięższy niż spalinowy o porównywalnej mocy, o ile nawet nie jest nieco lżejszy, oraz nie potrzeba w elektrycznym skrzyni biegów), oraz mają znacznie mniejszy zasięg.

Ma Pan sporo racji z ty ciezarem autobusow elektrycznych ale ja mam lekarstwo czyli panaceum na ten problem. Otoz w Krakowie należy wprowadzic powszechna komunikacje trolejbusowa. Trolejbusy se ekonomiczne i ekologiczne a poza tym nie potrzebuja akumulatorow bo prad czerpia z drutow z prondem ktore rozwiesza sie na slupach i tak w szybki i tani sposob powstaje linia trolejbusowa. A jak trolejbus sie zepsuje to nie blokuje torowiska jak jakis glupi tramwaj, po prostu trolejbusowy pociaga za sznurek i odczepia pantograf od drutow a pasazerowie spychaja trolejbus na bok i linia trolejbusowa juz jest udrozniona.

Z
Zbigniew Rusek
Na pewno te autobusy wodorowe są lepsze od "elektryków", gdyż te ostatnie są bardzo ciężkie (powodem tego są akumulatory, chociaż sam silnik elektryczny wcale nie jest cięższy niż spalinowy o porównywalnej mocy, o ile nawet nie jest nieco lżejszy, oraz nie potrzeba w elektrycznym skrzyni biegów), oraz mają znacznie mniejszy zasięg.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska