- W związku w wydanym przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzeżeniem, dotyczącym wystąpienia upału, z maksymalną temperaturą od 30°C do 33°C, dziś, 20 czerwca, w godz. 9.30-19.00 postój stały dorożek na Rynku Głównym zostaje zamknięty. Obowiązuje też zakaz przejazdu dorożek przez Rynek Główny – czytamy w komunikacie wydanym przez Urząd Miasta Krakowa.
Również w tym czasie postój zastępczy przy ul. Mikołajskiej przed Bazyliką Mariacką jest nieczynny. Jednak nie jest to jedyne ograniczenie wprowadzone przez UMK. Urzędnicy przekonują, że ze względu na dobro zarówno powożących jak również samych zwierząt zaprzęgowych, poza Rynkiem Głównym gdzie obowiązuje całkowity zakaz ruchu dorożek, powożący są zobowiązani do korzystania z wyznaczonych miejsc do postojów. Wskazane miejsca są zacienione i znajdują się przy Barbakanie, a także na alejkach Plant – przy ul. Podzamcze, pomiędzy ul. Sienną a ul. Mikołajską. UMK zwraca również uwagę, aby dorożkarze dbali o regularne pojenie koni i na bieżąco śledzili komunikaty i rozwój sytuacji pogodowej.
Jednak Agnieszka Wypych, Prezes Krakowskiego Stowarzyszenia Obrony Zwierząt pisze w oświadczeniu wydanym przez KSOZ, że ograniczenie które zostało wydane przez UMK powinno objąć całe miasto, a nie tylko Rynek Główny.
- Wprowadzone z dniem 19.06 przez magistrat ograniczenia w ruchu dorożek mają bowiem charakter pozorny i nie zabezpieczają zdrowia i życia koni – pisze Agnieszka Wypych, która podkreśla, że takie ograniczenia to tylko „działania kosmetyczne i całkowicie nieadekwatne do zagrożeń wynikających z panujących upałów”.
Prezes KSOZ wskazuje, że przy temperaturach na poziomie 30°C, gdzie przy nawierzchni temperatura sięga nawet 50°C konieczne jest wprowadzenie większych ograniczeń.
- Wszędzie upały są bowiem na bardzo niebezpiecznym poziomie i dlatego jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest wprowadzenie natychmiastowego zakazu pracy koni dorożkarskich na terenie całego Krakowa i takiej decyzji właśnie oczekujemy. Teraz i zawsze, kiedy mamy do czynienia z ostrzeżeniem 2 lub 3 stopnia przed upałami -czytamy dalej w oświadczeniu KSOZ.
Wśród zagrożeń, na które są narażane konie podczas takich upałów, Wypych wymienia utratę zdrowia, udary i zasłabnięcia oraz śmierć zwierząt. Prezes KSOZ pisze również, że zapewnienie koniom ograniczenia pracy do 12 godzin jest niewystarczające, ponieważ „nie zagwarantowano im żadnych przerw po kolejnych kursach oraz konie dorożkarskie, aby dostać się na Rynek, muszą najpierw przejechać w korkach nieraz bardzo dalekie trasy”.
Przypomnijmy, że Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt od 5 lat domaga się wprowadzenia całkowitego zakazu wykorzystywania koni dorożkarskich do pracy w mieście. Podobne zakazy obowiązują już m.in. w Londynie, Paryżu, Rzymie, czy też Barcelonie. KSOZ wystąpił również w ostatnim czasie z apelem do Rady Miasta Krakowa, aby w zapowiedzianym referendum umożliwić mieszkańcom podjęcie decyzji w sprawie przyszłości tzw. biznesu dorożkarskiego w Krakowie.
- Gdzie na szybki wypad z Krakowa? TOP 10 urokliwych miejsc z dala od zgiełku
- Wyjątkowe i bardzo tanie domy do remontu wystawione na sprzedaż w Małopolsce!
- Ogromne podwyżki płac w Krakowie i Małopolsce. Kto dostał najwięcej?
- Miss Małopolski 2022 wybrana! Koronę założyła Aleksandra Budnik z Nowego Sącza
- Wielkie wykopy. Totalna zmiana krajobrazu na północy Krakowa
