Kraków. Od czwartku w Krakowie będzie rozbrzmiewał jazz. Tegoroczny Jazz Juniors w Cricotece i online

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

Istniejący od 1976 roku Międzynarodowy Konkurs Młodych Zespołów Jazzowych Jazz Juniors to festiwal, na którym swoje pierwsze kroki stawiali tacy artyści jak Leszek Możdżer, Krzysztof Ścierański, Zbigniew Wegehaupt, Marek Bałata, bracia Niedzielowie, bracia Pospieszalscy czy zespoły New Presentation, Walk Away i Miłość. Dotychczas stanowił on platformę, na której mogli się spotkać młodzi jazzmani stający do konkursu ze znanymi i uznanymi muzykami polskich i światowych scen.

W tym roku na scenie Cricoteki pojawią się wyłącznie polscy artyści.

- To gest w stronę krajowych muzyków. Epidemia stworzyła sporą rewolucję także w branży muzycznej, zaproszenie zagranicznych muzyków byłoby nie lada wyczynem logistycznym, jednak przede wszystkim chodziło nam o to, by wesprzeć rodzimych artystów, którzy mają o wiele mniej koncertów i styczności z publicznością – mówi Adam Pierończyk, dyrektor artystyczny festiwalu. – Będzie także jeden muzyk z Kuby, bardzo zdolny klarnecista i saksofonista Joaquin Sosa, który właśnie przeprowadził się do Polski, potraktowałem go więc jako rodzimego muzyka.

Młodzi muzycy jazzowi spotkają się w Krakowie wcześniej niż w poprzednich latach, bo już z początkiem października, a na scenie festiwalowej wystąpią w nowych składach. Tegoroczny Jazz Juniors będzie więc przebiegał pod znakiem improwizacji i eksperymentu.

- Nie zaprosiłem w tym roku stałych zespołów, dzięki temu będziemy mieli wyłącznie premiery. Gośćmi będą głównie młodzi muzycy, którym oddamy na dwa festiwalowe dni główną scenę. Każdego wieczoru muzycy przedstawią się w premierowych konstelacjach, również spontanicznych. Chodzi o ducha kreatywności i świeżość. To idealna okazja, bo poeksperymentować – wyjaśnia Adam Pierończyk.

Do konkursu staną tylko polscy artyści. W tym roku ubiegać się będą także o przyznaną po raz pierwszy Nagrodę im. Janusza Muniaka.

Publiczność będzie mogła uczestniczyć w koncertach zarówno w Cricotece, jak i za pośrednictwem streamingu.