Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. PKP zbada, czy sypiący się wiadukt jest groźny [MÓJ REPORTER]

Marcin Karkosza
Nasz Czytelnik alarmuje, że stan wiaduktu kolejowego przebiegającego nad jezdnią u zbiegu ulic Pilotów i Olszyny, stanowi zagrożenie dla pieszych oraz kierowców przejeżdżających pod nim autami. PKP Polskie Linie Kolejowe przeprowadzą kontrolę obiektu i zastanowią się, czy jego remont jest konieczny.

- Ilekroć przejeżdżam pod tym wiaduktem, zastanawiam się, ile jeszcze postoi - mówi Władysław Kuźma, zawodowy kierowca z Krakowa. Według niego sklepienie wiaduktu jest popękane i sypie się z niego tynk. W jeszcze gorszym stanie są filary podtrzymujące konstrukcję, które najbardziej zniszczone są w części przyziemnej. - Są tak mocno pokruszone, że widać ich zbrojenie - podkreśla pan Władysław. - Gdyby jakieś auto uderzyło w taki filar, katastrofa byłaby nieunikniona - dodaje.
Z prośbą o interwencję zwróciliśmy się do PKP PLK.

- Obiekt przy ul. Pilotów jest pod naszym stałym nadzorem i jak na razie nie zagraża bezpieczeństwu - mówi Dorota Szala-cha, rzeczniczka PKP PLK. - Niemniej postanowiliśmy o wykonaniu ekspertyzy jego stanu technicznego.

Prace sprawdzające już się rozpoczęły i będą trwały do końca miesiąca. - Dopiero po zakończeniu ekspertyzy zdecydujemy, czy konieczne jest podjęcie jakichś dodatkowych działań - mówi Szalacha. - Jeśli okaże się jednak, że stan techniczny wiaduktu w jakikolwiek sposób zagraża bezpieczeństwu, zlecimy jego konserwację lub remont.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska