https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Policyjni pirotechnicy wywieźli granaty i ostrą amunicję z Muzeum Armii Krajowej

Piotr Subik
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Andrzej Banas
Ostrą amunicję znaleziono w magazynach Muzeum Armii Krajowej – dowiedział się „Dziennik Polski”. Informację potwierdza nam st. asp. Barbara Szczerba z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.

Do incydentu doszło w minioną środę, 19 września po południu. To wtedy na policję zadzwonił jeden z pracowników Muzeum Armii Krajowej. Poinformował o znalezieniu w placówce niewybuchów i materiałów niebezpiecznych. Policjanci zaalarmowali prokuraturę i sami udali się an ul. Wita Stwosza.

- Na miejsce została skierowana grupa oględzinowa, przewodnik z psem do wykrywania materiałów wybuchowych oraz jednostka saperska – wylicza st. asp. Barbara Szczerba, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Nie było zagrożenia dla pracowników i zwiedzających, dlatego nikogo nie trzeba było ewakuować.

Policyjni pirotechnicy zabezpieczyli i wywieźli z muzeum 2 granaty bojowe i 150 sztuk amunicji strzeleckiej.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że niebezpieczne przedmioty trafiły do muzeum razem z innymi przedmiotami przekazanymi przez osobę, który jest członkiem rodziny oficera Wojska Polskiego.

- Policjanci sprawdzili również mieszkanie darczyńcy, nie ujawniając innych niebezpiecznych materiałów – dodaje st. asp. Barbara Szczerba.

To kolejna w ostatnim czasie wpadka Muzeum AK, o której piszemy na łamach „Dziennika Polskiego”.

Kilka tygodni temu okazało się, że z placówki znikają pamiątki po jej patronie, gen. Auguście Emilu Fieldorfie Nilu. Odebrał je z depozytu Leszek Zachuta, członek rodziny gen. Nila, po tym, jak przez kilka lat leżały w magazynie, zamiast znajdować się na ekspozycji.

Wcześniej m.in. ówczesna p.o. dyrektora, a obecna wicedyrektor Muzeum AK Joanna Mrowiec podpisała umowę o współpracy ze związkiem skupiającym byłych oficerów… komunistycznego ludowego Wojska Polskiego.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

WIDEO: Poważny program

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

V
Vice-kustosz
Ciekawie czym zaszokuje W***** Smarzowski w najnowszej produkcji "Muzealnicy"?
P
Pracownik
Ta placówka kompromitująca nadzorującego i dyrekcję , powinna niezwłocznie przejść w inne ręce n. Ma eksponować AK ? Gdzie jest ekspozycja "Lutego" d-cy Okręgu, gdzie BIP płk "Olgierda",
gdzie ślady prasy podziemnej -najbardziej rozbudowanej w Krakowie , gdzie tajna podchorążówka por "Jemioły" tajne nauczanie, drukarnie i kolportaż prowadzone przez "Julę" ? Czy kierownictwu te pseudonimy coś mówią - wątpię .
Wiec nie dziwią pytania zwiedzających-czy w Krakowie była AK a umieszczenie jej muzeum w tym mieście było właściwe ?
Do tego skandal z pamiątkami Patrona ,tłumaczenia o braku pieniędzy przy jednoczesnym kupowaniu obrazów - niczym nie związanych z jakakolwiek ekspozycją .
Szef Komisji Rewizyjnej zaniepokojony kolejnymi zdarzeniami i dziwnym sprawozdaniem zespołu prezydenta-wnosi o audyt zewnętrzny, odpowiedz - wszystko jest O K.
Czy muszą tu wejść inne organy by zrobić porządek w placówce poświęconej programowo - Trosce , Pamięci , Wychowaniu ? Czy nie byłby to po prostu - wstyd ?
R
Robert
Skoro wszystkie wpadki muzeum AK związane są tylko z osobą J.Mrowiec- to może rozstanie się z ta panią będzie właściwym rozwiązaniem ?
C
Capek
A może razem z granatami należało z muzeum wywieść.....................wiecie kogo !!
N
Nick-Michał ;)
a gdyby taki granat eksplodował podczas wizyty grupy dzieci w muzeum?
Kto byłby odpowiedzialny za tragedię? Marek Lasota, osoba przyjmująca sprawne granaty do muzealnych zbiorów, czy może generalny nadzorca - prezydent Jacek Majchrowski????

Majchrowskiemu powiedz dziękuję w wyborach - czas na zmianę - czas dla Krakowa :)
t
taczka
Cóż pan profesor Jacek robi co może jak nas nie wytruje smogiem to chociaż wysadzi ;)
Zawsze to darmowy lot - szkoda, że w jedną stronę... ale może lepiej dla tzw "sztucznej inteligencji" podpisującej umowę bez jej rozumienia.
W wyborach samorządowych powiedz:
CZEŚĆ JACEK ;)
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska