Koszty funkcjonowania gminnej spółki Miejska Infrastruktura w ubiegłym roku wyniosły ponad 13 mln zł. Z tego ponad 12 mln zł to wynagrodzenie za zarządzanie strefą płatnego parkowania, z której roczne wpływy wyniosły ponad 54 mln zł. Problem w tym, że spółka nie realizuje tego, do czego miała być powołana, czyli budowy parkingów. W zeszłym roku MI miała wybudować tylko jeden obiekt typu park&ride, ale nawet z tym sobie nie poradziła. Termin otwarcia parkingu w Małym Płaszowie kilka razy przesuwano, wreszcie jest już gotowy, trwają odbiory i ma być udostępniony w tym miesiącu.
To może jednak nie pomóc spółce MI, bowiem miejscy radni są zdegustowani tym, co dzieje się w tej spółce i wracają do pomysłu jej likwidacji. Głosów krytyki nie szczędzą nawet radni Platformy Obywatelskiej, choć wiceprezesem MI od niedawna jest Jerzy Popiel, radny PO w poprzedniej kadencji.
- Na każdej komisji infrastruktury proszę, żeby mi wykazać, po co ta spółka istnieje. Żeby pokazali, jakie mają osiągnięcia i gdzie idą pieniądze za parkowanie. I nikt nie potrafi mi na to odpowiedzieć - mówi z irytacją radna Teodozja Maliszewska (PO). Zwraca uwagę, że spółka ma konkretny zysk, a nie potrafi wykazać, co z nim robi. - Jeśli to nie ulegnie poprawie i radni oraz mieszkańcy nie dostaną sensownego przedstawienia planów i działań spółki, to będziemy składać wniosek o jej likwidację - grzmi radna Maliszewska. - Jestem po prostu wściekła na działanie MI, ale daje im ostatnią szansę, zanim zdecyduje się na radykalne kroki - dodaje.
Radny Grzegorz Stawowy (PO), traktuje zapowiedź klubowej koleżanki trochę w kategoriach żartu, ale przyznaje, że spółka jest mało aktywna. - Efektów szczególnych nie ma, więc w sumie można ją zlikwidować - kwituje.
Spółka parkingowa funkcjonuje od połowy 2014 r. Miało być tak, że MI zarządza strefą płatnego parkowania, a wpływy z niej są przeznacza na budowę nowych miejsc postojowych dla aut. Do tej pory MI wybudowała i oddała zaledwie dwa parkingi park&ride.
Przypomnijmy, że wiosną 2016 r. radni PiS przygotowali projekt uchwały w sprawie likwidacji MI. Głównym powodem był fakt, że wtedy spółka, po dwóch latach działalności, nie wybudowała ani jednego parkingu. Ostatecznie radni dali szansę, aby MI mogła się jeszcze wykazać.
W 2017 r. wpływy ze strefy płatnego postoju przyniosły prawie 56 mln zł, a w tym czasie w Krakowie otwarto tylko jeden miejski parking park&ride w Kurdwanowie (za 3,7 mln zł).
W marcu 2017 r. nastąpiła zmiana na stanowisku prezesa MI - został nim Paweł Skrzypiec, który zastąpił Piotra Kąckiego. Efekty działania MI nadal były jednak bardzo mizerne. W zeszłym roku, na początku stycznia, oddano do użytku p&r w Bieżanowie (za 4,3 mln zł). W połowie 2018 r. na stanowisku prezesa MI Pawła Skrzypca zastąpił Andrzej Wałkowicz. Nadal nie ma jednak postępów. Spółka nie poradziła sobie nawet z budową w terminie wspomnianego, jednego parkingu P&R w Małym Płaszowie za 4 mln zł. Inwestycja miała być skończona w listopadzie, ale to się nie udało. Kolejny termin wyznaczono na styczeń i też z tego nic nie wyszło. - Parking jest na etapie odbiorów technicznych - informują w urzędzie. Zapewniają tam, że w najbliższym czasie zostanie podany oficjalny termin otwarcia obiektu.
Jeżeli chodzi o budowę kolejnych parkingów, to MI, jak co roku, ma szerokie plany (patrz ramka), ale radni i mieszkańcy obawiają się, że znów nic z tego może nie wyjść.
- MI stała się przechowalnią różnych osób, które dostają tam prace. Nie widać jednak pozytywów funkcjonowania tej spółki - komentuje Michał Drewnicki (PiS), wiceprzewodniczący Rady Miasta.
Sama MI przyznaje, że nie można zakładać, iż będzie przeznaczać wpływy ze strefy płatnego parkowania (SPP) na budowę parkingów: „Z mocy prawa spółka musi wpłacać do miejskiej kasy każdą złotówkę uzyskaną z SPP - nie może swobodnie rozporządzać tymi pieniędzmi”.
- Przynajmniej połowa wpływów ze strefy powinna być przeznaczana na budowę parkingów. Obiektów park&ride powinno powstawać kilka rocznie - podkreśla radny Michał Drewnicki.
Pieniądze i plany spółki MI
Dokapitalizowanie MI przez miasto:
Kapitał zakładowy: 201 4 - 394 tys. zł; podwyższenia kapiatłu zakładowego: 2016 - ponad 11 mln zł; 2017 - 7,9 mln zł; 2018 - 5,9 mln zł. Podsumowanie: kapitał zakładowy - 25,4 mln zł; kapitał zapasowy - 4,9 mln zł.
Dochody z Budżetu miasta (Brutto):
2014 - 3,1 mln zł (zarządzenie strefą płatnego parkowania); 2015 - 7,1 mln zł (zarządzenie SPP); 2016 - 8 mln zł (zarządzanie SPP), 200 tys. zł (budowa parkingów P&R); 2017 - 11,4 mln zł (zarządzanie SPP), 556 tys. zł (budowa P&R), 109 tys. zł (zarządzanie parkingami P&R); 2018 - 10,8 mln zł (zarządzanie SPP), 325 tys. zł (budowa P&R), 644 tys. zł (zarządzenie P&R).
Plany budowy parkingów:
MI ma ogłosić przetarg na budowę z projektowaniem węzła przesiadkowego wraz z parkingiem P&R (na ok. 200 miejsc) oraz terminalem autobusowym przy ul. Bronowickiej i Armii Krajowej.
w 2019 r. planowane jest pozyskanie terenu parking P&R na ok. 110 miejsc pomiędzy przystankami kolejowymi Kraków Mydlniki oraz Kraków Młynówka.
w 2019 r. planowane jest pozyskanie terenu na parking P&R na ok. 125 miejsc w rejonie przystanku kolejowego Kraków Zakliki.
w 2019 r. planowane jest rozpoczęcie prac projektowych P&R w rejonie przystanku kolejowego Bieżanów-Drożdżownia. W zależności od przyjętego wariantu to ma być parking naziemny na ok. 60 miejsc postojowych lub dwukondygnacyjny na ok. 100 miejsc.
w 2019 r. planowane jest uzyskanie decyzji o warunkach zabudowys oraz przekazanie gruntów aportem do spółki MI dla parkingu podziemnego w rejonie ul. Żółkiewskiego (na ok. 80 miejsc).
MI planuje przebudowę i przystosowanie do standardów P+R parkingów przy ul. Ptaszyckiego (przed halą widowiskowo-sportową Suche Stawy) i przy ul. Kocmyrzowskiej.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Co zrobić z dzieckiem w czasie strajku?
