FLESZ - Krótsza kwarantanna, eksperci chwalą decyzję
Sieć obiegło zdjęcie, na którym widać, jak na Srebrnej Polanie w Mistrzejowicach demontowany jest stół, ławki, tablica informacyjna itp. To elementy ścieżki edukacyjnej "Drugie życie drzew". "Ścieżka miała służyć uczniom szkół, którzy mogliby odbywać w tym miejscu lekcje przyrody, a także miłośnikom ptaków, do dyspozycji których ustawione zostały specjalne platformy edukacyjne" - czytamy w internetowym wpisie. O to, kto wydał zgodę na demontaż elementów ścieżki, zapytaliśmy miejskich urzędników, teraz czekamy na ich odpowiedzi.
Przypomnijmy: Srebrna Polana, w obronie której stanęli mieszkańcy, to "integralna część Lasu Wąwóz, zwanego też Lasem nad Sudołem - jednego z niewielu kompleksów leśnych w tej części Krakowa i jedynego lasu na terenie Mistrzejowic". "Polana stanowi bramę do lasu, pod względem przyrodniczym jest to bardzo cenny ekosystem przejściowy (ekoton) pomiędzy lasem a łąką. Takie miejsca są niezwykle wartościowe ze względu na bioróżnorodność i z tego względu powinny być bezwzględnie chronione" - przekonują protestujący przeciwko sprzedaży terenu.
Działania mieszkańców wspiera Jakub Łoginow, radny dzielnicowy z Czyżyn. - Problem zaczął się w momencie, gdy zmienił się plan zagospodarowania przestrzennego, a wraz z nim przeznaczenie Srebrnej Polany - wcześniej zapisy przewidywały tam zieleń, a w tym momencie zabudowę. To teren, który służy mieszkańcom do odpoczynku. Obawiają się, że mogą tam powstać domy. Nazwa tej polany wzięła się od nazwy pobliskiego osiedla: Srebrnych Orłów. Będziemy walczyć, by miasto nie sprzedało gruntu. To piękny teren, w pobliżu lasku, prowadzącego do parku Reduta. Szkoda by było go stracić na rzecz dewelopera - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Łoginow.

Koronawirus w natarciu. Czy w szpitalach zabraknie miejsc dl...
Autorzy petycji przypominają, że Kraków realizuje od 2016 roku ambitny i dawno potrzebny program zwiększania lesistości. Jak twierdzą, powodem rozpoczęcia tego programu jest skandalicznie niska lesistość naszego miasta - jedna z najniższych w Polsce.
"Standardem dla dużych miast jest lesistość w granicach miasta na poziomie kilkunastu procent. Taki optymalny wskaźnik ma Warszawa (15 proc.), wyższe wskaźniki mają takie miasta, jak Gdynia (45,5 proc.), Katowice (42 proc.), Szczecin (16 proc.), Białystok (18 proc.) i wiele innych. Tymczasem Kraków z lesistością 4,4 proc. jest na szarym końcu tej stawki" - czytamy w petycji, pod którą wciąż można składać podpisy. Tym bardziej dziwi protestujących, że gmina, posiadając już zazielenioną działkę w pobliżu lasu w miejscu z deficytem lesistości, chce się takiego terenu pozbyć.
Wszystko wskazuje jednak na to, że grunty zostaną sprzedane. Miasto potwierdza, że jest właścicielem terenów w rejonie ul. Zjazdu Gnieźnieńskiego, zwanych Srebrną Polaną. Obowiązuje tam plan zagospodarowania przestrzennego, który umożliwia wybudowanie w tym miejscu domków jednorodzinnych.
- Nieruchomości nie zostały wskazane do zagospodarowania pod kątem zieleni o funkcji rekreacyjnej - zaznacza Grażyna Rokita z biura prasowego krakowskiego magistratu. Działki nie są również ujęte w programie zwiększania lesistości. - Z uwagi na przeznaczenie nieruchomości w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną, Zarząd Zieleni Miejskiej nie wniósł uwag w przedmiocie zbycia nieruchomości - dodają urzędnicy.
Gmina podkreśla, że teren jest zbędny do realizacji celów publicznych, dlatego urzędnicy zdecydowali, aby wystawić działki na sprzedaż.
- Co oni wyprawiają?? Oto Najlepsze MEMY o kierowcach! Zobaczcie
- Kolejny potwór wyciągnięty z Wisły! Ta ryba przeraża
- Oto najdziwniejsze nazwy polskich wsi. W niektóre aż trudno uwierzyć
- TOP 15 ginekologów w Krakowie wg ZnanyLekarz.pl [LISTA]
- Kraków. W końcu rozpocznie się przebudowa al. 29 Listopada! Tak będzie wyglądać
- Atrakcyjne mieszkanie na wynajem. Tak internauci kpią z ogłoszeń [MEMY]
