Kraków. Transparenty Strajku Kobiet będą świadectwem obecnych wydarzeń. Zanieś je do Muzeum Krakowa

FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek

W Muzeum Krakowa powstanie wystawa przedstawiająca rok życia miasta i mieszkańców w czasie pandemii. Utworzą ją krakowianie. Wystawa złożona z pamiątek zaprezentowana zostanie wiosną przyszłego roku.

- Mamy obiecany pamiętnik, który mieszkanka Krakowa prowadzi od pierwszego dnia pandemii. Ten szczególny dziennik wciąż powstaje więc dopiero do nas trafi. Na wystawie znajdą się także notatki Łukasza Orbitowskiego, które pisarz prowadził w tym czasie, a jeden z krakowskich rzeźbiarzy przekaże rzeźbę - mówił Krzysztof Haczewski z Muzeum Krakowa. - Dyrektor Muzeum Krakowa przekazał przyłbicę własnoręcznie zrobioną z butelki PET, będzie jedna z maseczek, które pracownicy przygotowywali w czasie lockdownu dla DPS-ów, mamy maseczki Wisły oraz zapis domowych treningów zawodników Wisły i Cracovii, a nawet kurtkę, która powstała na potrzeby pandemii. Czekamy na wszelkie przedmioty, które wiążą się z tym okresem, niosąc sobą opowieść o pandemii.

Muzeum chce, by do tego rodzaju pamiątek dołączyły transparenty, zdjęcia, nagrania z protestów, które odbywają się w ostatnich tygodniach także w Krakowie.

"Misją Muzeum Krakowa jest opisywanie, dokumentowanie i opowiadanie Krakowa. Nie tylko tego, co minęło, ale również tego, co się dzieje tu i teraz. A dzieją się rzeczy ważne, istotne, które trwale zapiszą się w dziejach naszego miasta. W ten obszar wpisują się wszystkie dyskusje, strajki i akcje, które są następstwem decyzji Trybunału Konstytucyjnego. Dokumentujemy, słuchamy, zbieramy. Ale nie odbędzie się to bez Was! Możecie przesłać nam swoje zdjęcia, filmy, ale przede wszystkim - zostawiać u nas swoje transparenty! Niektóre zasilą grono eksponatów na przygotowywanej przez nas wystawie o czasie pandemii. A w dłuższej perspektywie, zachowane w Muzeum Krakowa, będą świadectwem wydarzeń, których teraz jesteśmy świadkami"

- apelują muzealnicy.

Przetaczający się ulicami miast, także Krakowa, Strajk Kobiet to wyraz protestu na wyrok Trybunału Konstytucyjnego, szybko jednak ze sprzeciwu dotyczącego wyroku przerodził się w bunt przeciw obecnej władzy. Na transparentach, oprócz prostych haseł wyrażających gniew, pojawiły się odniesienia do kultury, seriali, bunt młodego pokolenia wyrażony został nawiązaniami do gier komputerowych, lektur i memów.