W każdą niedzielę od wczesnego rana na placu targowym na Grzegórzkach odbywa się giełda książek i staroci. To miejsce dla łowców "antyków", ale również np. dla poszukujących narzędzi, lamp, gniazdek elektrycznych, zamków do drzwi, części do starszego domowego sprzętu.
Stare mapy, aparaty fotograficzne, odznaki, lalki, samowary czy tarka do prania oferowane są obok mnóstwa bibelotów czy rzeźbionych figurek. Srebrzyste metalowe koszyczki do szklanek i kryształowe wazony, karafki i kieliszki czekają na kupca razem z przyrządem astronomicznym jak wyjętym z ręki Kopernika.
Jeśli ktoś marzył o wielobarwnej szklanej rybie z Krosna, rodem z PRL-u, a dziś określanej jako "kultowa" - mógł taką złowić (i to nie jedną) pod halą w tę niedzielę.
Pojawił się też np. duży wybór wszelkiego rodzaju narzędzi przydatnych choćby działkowcom (m.in. kilof, siekiery, heble). O zbliżających się wakacjach przypominały oferowane wielkie walizy. Jeśli ktoś lubi koronkowe i dziergane firanki - było w czym wybierać. Na kupujących łypało też szklanym okiem wypchane ptactwo - koguty i jastrząb.
Wizyta na giełdzie staroci pozwala na podróż w czasie i powrót do przeszłości. Na co jeszcze można się tam natknąć - pokazują zdjęcia naszej fotoreporterki.
Najtańszy urlop? Najlepiej pomiędzy majówką a wakacjami

- Najlepsze punkty widokowe na Tatry. TOP 10 miejsc, które Cię zachwycą!
- Nowa Huta to nie tylko aleja Róż. Tajemnicze rejony dzielnicy dobre na wyprawę
- Budowa Północnej Obwodnicy Krakowa z drona. Widać asfalt, tunele, wiadukty. Sporo!
- Kraków lat 70. Matura pod portretem Gomułki i pierwsze w mieście przejście podziemne
- Nowy sezon na zamku w Dobczycach rozpoczęty. Te atrakcje przyciągają turystów!