"W dzielnicy Stare Miasto przeciętna cena mieszkań wystawionych na sprzedaż w III kw. 2024 r. przekroczyła poziom 1 mln zł. W warszawskim Śródmieściu wyniosła 990 500 zł. W Gdyni w Śródmieściu mieszkania sprzedają się za średnio 949 000 zł. W pozostałych miastach ceny są wyraźnie niższe: w centrum Gdańska przeciętnie 819 000 zł, a we Wrocławiu 759 000 zł. W Katowicach i Łodzi ceny oscylują wokół 500 tys. zł za nieruchomość" - informuje Rankomat.pl.
Które dzielnice Krakowa są najdroższe?
W Krakowie mieszkania są najdroższe na Zwierzyńcu (1 450 000 zł) i na Starym Mieście (1 021 000 zł). Trzecie w zestawieniu są Bronowice, ale tu cena ofertowa w III kw. 2024 r. jest znacznie poniżej progu miliona złotych (880 000 zł).
- Najwyższe ceny mieszkań w atrakcyjnych rejonach Krakowa, ale poza ścisłym centrum, to zjawisko, które obserwujemy od dawna. W okolicach Rynku Głównego nastąpiła gentryfikacja, mieszkańców jest niewielu, bo ciężko się tam żyje, sklepy spożywcze zostały zamienione na knajpy, jest problem z zaparkowaniem pod domem. Dla ludzi wygodnych, zasobnych, takie coś jest nie do pomyślenia - komentuje Piotr Krochmal z Instytutu Analiz Monitor Rynku Nieruchomości. - Od jednej pani usłyszałem: "Nie będę w zimie w szpilkach z zakupami szła pół kilometra". Dlatego wybierane są rejony blisko centrum, gdzie można dojechać, wjechać do parkingu podziemnego. Jeżeli chodzi o Zwierzyniec to ceny podnoszą tam mieszkania z widokiem na Wisłę. Kupuje się widok z okna, który nie zostanie nigdy przesłonięty, a tak jest w tym przypadku - dodaje.
Gdzie w Krakowie kupisz mieszkanie najtaniej?
Układ cen mieszkań w dzielnicach Krakowa jest inny niż w Warszawie. W uproszczeniu, tańsze nieruchomości występują we wschodnich i południowych dzielnicach: Nowa Huta (599 000 zł), Wzgórza Krzesławickie (592 500 zł) oraz Bieńczyce (590 000 zł). Na północy i zachodzie miasta jest przeważnie drożej.
Dlaczego ceny mieszkań w Krakowie tak się różnią?
Cena mieszkania w dużym mieście zależy w dużej mierze od lokalizacji. Zwykle w dzielnicach centralnych stawki są wyższe niż na obrzeżach, jednak w przypadku kilku miast przeanalizowanych przez Rankomat.pl są pewne odstępstwa od tej reguły. Tym samym okazuje się, że nie zawsze dzielnica o nazwie Śródmieście czy Stare Miasto oznacza nieruchomości z najwyższej półki cenowej.
W Warszawie najdroższą dzielnicą wcale nie jest Śródmieście (990 430 zł), lecz Wilanów, gdzie na mieszkanie trzeba przeznaczyć średnio 1 273 000 zł. Trzeba jednak dodać, że gdyby porównanie dotyczyło tylko nowych mieszkań, to Śródmieście byłoby zdecydowanym liderem. Drugą pod względem cen dzielnicą stolicy jest Żoliborz (997 000 zł), co stanowi wyższą stawkę niż w Śródmieściu, które zajmuje dopiero trzecie miejsce.
W Krakowie mieszkania są najdroższe na Zwierzyńcu (1 450 000 zł), który wyprzedza pod tym względem Stare Miasto (1 021 000 zł).
Średnie ceny mieszkań w poszczególnych dzielnicach Krakowa
Jak podaje portal Rynekpierwotny.pl, średnie ceny mieszkań w Krakowie w stanie deweloperskim w listopadzie wynosiły 16 453 zł za mkw, co oznacza wzrost rzędu 5 proc. rok do roku, a także stagnację względem poprzedniego miesiąca.
W przypadku średniej ceny za metr kwadratowy przoduje Zwierzyniec (20 143 zł), przed Grzegórzkami (20 134 zł), Starym Miastem (19 576 zł), Krowodrzą (19 465 zł). Stawkę zamykają dzielnice: Bieżanów-Prokocim (13 228 zł), Nowa Huta (11 785 zł), Wzgórza Krzesławickie (10 814 zł).
Czy ceny mieszkań w Krakowie spadną w 2025 roku?
- Sprzedających mieszkania rozpieścił poprzedni rok, sprzedawano wszystko. W okresie od stycznia 2023 roku do drugiego kwartału 2024 roku ceny mieszkań w Krakowie wzrosły o 30 procent. Do maja tego roku wzrost wyniósł 10 procent. Od maja tego roku ceny się zatrzymały, ale w skali roku bilans będzie mocno dodatni. Niektórzy w ostatnich miesiącach mówią o spadkach, ale dotyczy to cen ofertowych, które były mocno przesadzone i są urealniane do obecnej sytuacji rynkowej - mówi Piotr Krochmal.
Jaki jego zdaniem będzie 2025 rok na rynku nieruchomości w Krakowie?
- Prognozuję, że jeżeli chodzi o średnią cenę mieszkań dla całego Krakowa mogą być już nieznaczne wahania wzrostów lub spadków cen mieszkań. Ceny materiałów budowlanych już nie rosną, ale wciąż rosną płace w tej branży. W Krakowie jest też już coraz mniej terenów pod zabudowę. Coraz droższe są więc grunty, co ma wpływ na ceny nieruchomości - zwraca uwagę Piotr Krochmal. - Ze względu na dostęp do działek budowlanych coraz większe może być zróżnicowanie cen pod względem dzielnic. W miejscach, gdzie będzie jedna realizacja, inwestor będzie mógł drenować ceny. Zazwyczaj jest tak, że 30 procent mieszkań kupują mieszkańcy z okolicy, którzy dorobili się, chcą mieć lepsze lokum, ale nie chcą zmieniać otoczenia, które znają, gdzie dzieci chodzą do szkoły albo jest blisko do pracy. Często zdarza się też tak, że krakowianie, którzy się dorobią po latach chcą wrócić do miejsca, gdzie się wychowali i decydują się na zakup mieszkań nawet za wyższą kwotę niż gdzie indziej - dodaje.
