FLESZ - Turystyka otwiera się na zagranicznych gości
Na wystawie znalazły się fotografie, które dokumentują lokalne odkrycia krakowian. KBF zachęcił mieszkańców, by podzielili się historiami swoich prywatnych obserwacji w czasie pandemii - przesłali zdjęcia miejsc dotąd niedostrzeżonych, nowych albo na nowo odkrytych oraz przedstawili historie, które za nimi stoją. Dlatego w zamieszczonych pod zdjęciami opisach znajdziemy uzasadnienie wyboru danego miejsca i perspektywę autora. Jak podkreśla rzecznik KBF Michał Zalewski, to właśnie historie związane z konkretnymi obserwacjami miały duży wpływ na decyzje jury, które wybrało 10 spośród zgłoszonych fotografii.
- Zależało nam dwóch rzeczach - z jednej strony na pokazaniu miejsc, które są w Krakowie nieodkryte i nieoczywiste. Drugą kwestią było zaprezentowania Krakowa, który znamy, ale pokazanego w nietypowy sposób, z ciekawej, nietypowej perspektywy - mówi Michał Zalewski.
Wystawa finałowych zdjęć jest prezentowana na Powiślu do 14 maja. Po tym terminie fotografie wraz z opisami zostaną opublikowane w mediach społecznościowych. Jak podkreślała, zapowiadając konkurs, dyrektorka KBF Izabela Błaszczyk, wystawa ma być dowodem na to, że nawet znajome ulice mogą kryć niespodzianki, a ubiegły rok uświadomił nam, że jeśli spojrzymy na miasto z nowej perspektywy, zaoferuje nam ono wiele zaskoczeń.
- Krakowskie absurdy budowlane. Deweloper płakał, jak to wymyślał
- Najdroższe psy. Oto rasy, za które trzeba zapłacić najwięcej
- Drewniane domki do kupienia w Małopolsce do 200 tys.
- Miss Małopolski. One walczą o sławę i koronę miss!
- Centrum Krakowa czeka rewolucja. Planują ulice, ogrody i park kolejowy z rowerostradą
- Termy z basenem na stadionie Wisły są już gotowe. Byliśmy w środku
