Powiat tarnowski: 440 interwencji strażackich po nawałnicach
W powiecie tarnowskim strażacy zanotowali już 440 zdarzeń, z czego w niedzielę już ok. 50. Dotyczą one zerwanych dachów i uszkodzonych oraz powalonych drzew. Zdarzają się również podtopienia.
- Sytuacja jest mocno rozwojowa, pracujemy głównie w gminach Zakliczyn, Tuchów i Gromnik - mówi Marcin Opioła, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie.
Powiat brzeski: kryzysowa sytuacja w gminie Czchów, tysiące osób bez prądu
Najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie brzeskim. Od soboty do chwili obecnej doszło tam do 284 interwencji spowodowanych przez nawałnice, z czego 57 to uszkodzone dachy. Najwięcej zdarzeń zanotowano w gminie Czchów - 119, w tym 39 uszkodzonych dachów, z czego 9 zostało całkowicie zerwanych.
- W dalszym ciągu na terenie gminy Czchów występują braki energii elektrycznej, kilka tysięcy mieszkańców jest pozbawionych energii elektrycznej. Z powodu braku prądu są również ograniczenia w dostawie wody pitnej z uwagi na brak możliwości pracy pompowni - mówi mł. kpt. Dominik Machał, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Brzesku.
W trzech przypadkach konieczne było dostarczenie agregatów prądotwórczych koniecznych do pracy respiratora lub koncentratorów tlenowych. W Czchowie uruchomiono awaryjne zasilanie pompowni.
Z uwagi na dużą kulminację zdarzeń na terenie gminy Czchów stanowisko kierowania komendanta powiatowego PSP w Brzesku wzmocniło działania druhów na terenie Czchowa jednostkami z Krajowego Systemu Ratownictwa Gaśniczego z terenu gmin Brzesko, Szczurowa, Dębno, Gnojnik i Iwkowa.
W niedzielę do strażaków wpływają kolejne, na szczęście już tylko pojedyncze zgłoszenia głównie o powalonych lub zagrażających budynkom drzewach.
W powiecie bocheńskim ogromne straty w gm. Łapanów i Nowy Wiśnicz
W powiecie bocheńskim zanotowano 155 zdarzeń, z czego większość na terenie gmin Łapanów i Nowy Wiśnicz. Ogromne drzewa uległy powaleniu m.in. w sąsiedztwie Zamku Kmitów i Lubomirskich w Starym Wiśniczu.
Doszło do zerwania 16 dachów na budynkach mieszkalnych i 16 na budynkach gospodarczych, z czego w jednym przypadku było to całkowite zerwanie dachu.
Sytuację monitorują służby wojewody małopolskiego. – Ostatnie godziny w Małopolsce były bardzo niebezpieczne. Byliśmy niemal w ogniu krzyżowym dwóch frontów i kolejnych ostrzeżeń pogodowych najwyższego stopnia. Ale wspólnie ze służbami ratowniczymi trzymaliśmy rękę na pulsie. Na szczęście nie ma osób rannych – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita, który cały czas pozostawał w kontakcie z Komendą Wojewódzką Państwowej Straży Pożarnej oraz starostami.
W skali całej Małopolski najbardziej ucierpiał powiat brzeski. W sobotę 26.08.2023 godzinach wieczornych w Czchowie odbył się sztab kryzysowy, w którym wziął udział I wicewojewoda małopolski Ryszard Pagacz. Także niedzielę 27.08 wicewojewoda udał się na teren powiatów brzeskiego, bocheńskiego i tarnowskiego, aby zobaczyć straty, które spowodowały burze.
– Uszkodzone domy i dachy, podtopienia, wiatrołomy - to efekt przejścia frontów atmosferycznych. Straż Pożarna odnotowała od wczoraj do dzisiejszego poranka łącznie w Małopolsce 1410 interwencji. Samych wiatrołomów zostało zgłoszonych ponad 1,1 tys. W czasie przejścia frontów w akcjach brało udział łącznie ponad 4800 ratowników z OSP i ponad 650 z PSP, zaangażowanych było 1061 pojazdów z OSP i 184 z PSP. Serdecznie dziękuję strażakom zarówno PSP, jak i OSP za niesienie pomocy - w tym tak ważnej jak dostarczenie agregatów prądotwórczych do miejsc, gdzie przebywali chorzy pod respiratorami i koncentratorami tlenu – mówi wojewoda Łukasz Kmita.
Wśród takich nietypowych interwencji było też wykorzystanie agregatu z JRG Nowy Sącz 80 kW do uruchomienia przepompowni wody w miejscowości Czchów. W Rożnowie na jeziorze zostało przewróconych 5 żaglówek – 12 osób zostało podjętych z wody. W Krakowie piorun uderzył w budynek hotelu/ domu weselnego (strażacy zostali wezwani przez właściciela, którzy zauważył dym wydobywający się z gniazdek).
PSP odnotowała 91 uszkodzonych budynków mieszkalnych i 80 gospodarczych. Są w tym przypadki zerwanych dachów (31 na budynkach mieszkalnych i 13 na gospodarczych). Najwięcej tego typu uszkodzeń zanotowano na terenach powiatu brzeskiego (57 budynków), bocheńskiego (35 budynków) i tarnowskiego (45 budynków).
Ogrom pracy mają także energetycy, którzy starają się przywrócić zasilanie. Liczba odbiorców bez prądu - jak przekazał Tauron Dystrybucja - wynosi obecnie 22 359 (406 stacji), a deklarowany czas przywrócenia dostaw został określony dziś na godziny wieczorne.
Wsparcie finansowe dla poszkodowanych
– Przypominam, że poprzez gminy (Ośrodki Pomocy Społecznej) osoby najbardziej poszkodowane mogą otrzymać rządową pomoc tzw. „szybkie zasiłki” na bieżącą pomoc w kwocie do 6 tys. zł, a także środki na odbudowę/ remonty domów do 200 tys. zł i budynków gospodarczych – do 100 tys. zł. Wydział Polityki Społecznej Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego jeszcze dziś wyśle do wszystkich samorządów instrukcję przypominającą, jak należy takie wnioski procedować. Jesteśmy w pełnej gotowości, aby środki te natychmiast przekazywać na konta samorządów – dodaje wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
- Koło Brzeska góruje już nowa wieża widokowa na Bocheńcu. Zobacz zdjęcia i film
- Dwanaście dni maszerowali z Bochni nad morze, by wesprzeć rehabilitację Konrada
- Przy szpitalu w Brzesku powstanie nowy parking na 100 samochodów
- Ogromny mural patriotyczny w Brzesku ZDJĘCIA, WIDEO
- Wójt Dębna w sądzie będzie się tłumaczył ze skażenia potoku ściekami z oczyszczalni
- Nowy parking przy szpitalu w Bochni gotowy, ale czeka na otwarcie. Jakie ceny?