Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lotnisko w Balicach. Kiedy i dokąd polecimy z Krakowa? Mnóstwo zależy od decyzji rządów. Sąsiedzi wznawiają połączenia

Zbigniew Bartuś
Zbigniew Bartuś
Fot: Adam Wojnar/Andrzej Banaś/Polska Press
Sąsiedzi Polski, Litwini i Czesi, odmrażają właśnie siatki międzynarodowych połaczeń lotniczych. A czy my mamy szansę polecieć za granicę z Krakowa jeszcze w maju, albo chociaż w czerwcu? Radosław Włoszek, szef krakowskiego lotniska, przyznaje, że przewoźnicy, zwłaszcza ci, którzy mają swe bazy w Balicach, chcą jak najszybciej przywrócić regularne loty. Podobnie jak Kraków Airport z niecierpliwością wyczekują decyzji polskiego rządu o odmrożeniu nieba.

Na razie rząd przedłużył – obowiązujący od 15 marca - zakaz lotów krajowych i zagranicznych do 23 maja. W dodatku 13 maja poinformował o kolejnym przesunięciu okresu zamknięcia granic dla cudzoziemców - do 12 czerwca.

Kilka dni wcześniej unijna komisarz Ylva Johansson zarekomendowała krajom UE wydłużenie zamknięcia granic do 15 czerwca. Wszystko to radykalnie utrudnia uziemionej od dwóch miesięcy i ponoszącej katastrofalne straty branży lotniczej powrót do choćby namiastki normalności.

W związku z decyzjami polskiego rządu, latające z Krakowa linie zmuszone były ponownie zawiesić połączenia do i z Polski: Wizz Air do 24 maja, LOT do 31 maja, Ryanair do końca czerwca, Lufthansa najpewniej do września. Jak nas informuje Kraków Airport, inauguracja połączenia American Airlines do Chicago (do której – choć wszystko było zapięte na ostatni guzik - nie doszło w marcu tego roku) została przesunięta na rok 2021 (wszystko zależy od rozwoju sytuacji w Stanach), zaś Air France przełożyło rozpoczęcie rejsów na trasie Paryż-Kraków „na okres po zniesieniu restrykcji spowodowanych koronawirusem“, nie precyzując daty.

Dotkliwe straty lotnictwa. Reanimacja zależy od decyzji rządów o odblokowaniu granic

- Cała branża lotnicza znalazła się w bardzo trudnej sytuacji finansowej, dotyczy to linii lotniczych, agencji handlingowych, portów lotniczych i wszystkich podmiotów, które współpracują z przemysłem lotniczym. Wszyscy czekamy z niecierpliwością na decyzję o otwarciu granic i wznowieniu lotów – przyznaje Radosław Włoszek.

W zeszłym roku krakowskie lotnisko obsłużyło rekordowe 8,4 mln pasażerów, w styczniu i lutym 2020 r. ustanowiło kolejne rekordy. Od połowy marca terminal pasażerski jest jednak zamknięty, a w kwietniu przez cały Kraków Airport przewinęło się zaledwie 52 pasażerów.

Lotnisko w Balicach w trakcie nagrywanie naszego programu

Kraków. Lotnisko Balice w dobie koronawirusa: zobacz szokują...

- Moment powrotu do regularnych lotów uzależniony jest przede wszystkim od znoszenia restrykcji, tempa otwierania granic oraz zasad, według których będą mogły się odbywać loty. Mnóstwo zależy także od popytu, który z różnych może być osłabiony – podkreśla prezes Kraków Airport.

Dodaje, że najbardziej prawdopodobny scenariusz na pierwsze miesiące po odmrożeniu zakłada: mniej obsługiwanych kierunków, niższą częstotliwość lotów, dużo wyższe ceny biletów z uwagi na wymogi, które trzeba będzie spełnić (w jednej maszynie będzie mogło podróżować kilka razy mniej pasażerów).

Czesi i Litwini zaczynają latać

Tymczasem od środy 13 maja regularne połączenia pasażerskie – na razie tylko do Frankfurtu – odmroziło lotnisko w Wilnie. W poniedziałki, środy i piątki realizuje je Lufthansa. Od poniedziałku 18 maja łotewska linia Air Baltic zapowiedziała wznowienie codziennych lotów z Wilna do Rygi – uzależniła to jednak od decyzji rodzimego rządu. Już na początku maja przewoźnik miał wznowić kilkanaście regularnych połączeń, m.in. do Frankfurtu i Amsterdamu, ale władze Łotwy przedłużyły stan wyjątkowy (i zamknięcie nieba) do 9 czerwca. Wsparły jednak tracące płynność finansową linie kwotą 250 mln euro.

Próbę ożywienia lotnisk widać też na południu. Czeska linia CSA ma wznowić loty z Pragi od poniedziałku 18 maja: w pierwszej kolejności pasażerowie polecą do Amsterdamu, Frankfurtu, Paryża i Sztokholmu, a w kolejnym tygodniu najpewniej także do Kijowa, Bukaresztu i Odessy. Wszystkie te loty będą się odbywać w reżimie koronawirusowych obostrzeń. M.in. pasażerowie będą mogli siedzieć jedynie w co drugim rzędzie, a w każdym z rzędów będzie ich najwyżej dwóch (zamiast 6). Przez cały lot wszyscy będą musieli nosić maseczki ochronne.

W przypadku przewoźników kursujących z Krakowa najwięcej szczegółów dotyczących powrotu do latania zdradził dotąd irlandzki Ryanair: planuje wznowić 90 procent połączeń od 1 lipca (jeśli polski rząd nie przedłuży zakazu latania), w pierwszej fazie samoloty miałyby jednak kursować rzadziej (ok. 40 proc. dotychczasowego natężenia). Dokąd? To zależy przede wszystkim od tego, w jakim tempie i zakresie znoszone będą restrykcje w poszczególnych krajach oraz na ile tamtejsze lotniska będą przygotowane do obsługi pasażerów w sytuacji, gdy liczne ogniska koronawirusa w świecie będą wciąż aktywne.
Irlandczycy – podobnie jak Czesi z CSA - zapowiedzieli wprowadzenie wielu nowych wymogów w celu zapewnienia bezpieczeństwa – od obowiązku mierzenia temperatury i noszenia maseczek po ograniczenie liczby pasażerów, specjalne procedury korzystania z toalet (zakaz ustawiania się w kolejkach) i zakup posiłków (można je będzie nabyć tylko w wersji zapakowanej, płacąc kartą).

Latanie po wznowieniu. W maseczkach, luźniej, drogo

- Wiele wysiłku wkładamy obecnie w przygotowanie lotniska do ponownego uruchomienia ruchu pasażerskiego zgodnie z nowymi wymogami sanitarnymi, które są analizowane i przygotowywane do wdrożenia we wszystkich portach, we współpracy z ministrem infrastruktury, wojewodą, jednostkami Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Urzędem Lotnictwa Cywilnego – mówi prezes Kraków Airport.

Dodaje, że branża lotnicza wraz turystyczną, przy wsparciu pozostałych, muszą szybko odbudować zaufanie do latania i podróży zarówno z Kraków Airport, jak do Małopolski i Krakowa. – Nasz port stanowi bardzo ważny element życia gospodarczego Krakowa i wojewodztwa, wpływa nie tylko na całą branżę turystyczną, ale i wiele innych, od handlu i gastronomii po transport, centra obsługi biznesu, przemysł – podkreśla Radosław Włoszek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska