Małopolska. Nożownicy nie znają litości. Atakują zwykle z błahego powodu. Czekają ich surowe kary

1. Kraków. Klub Kotłownia

Danuta N. zdążyła zauważyć mężczyznę, który od tyłu zbliżył się do jej męża, ale nie miała szans, aby ostrzec go, że grozi mu niebezpieczeństwo. Potem zeznała, że zajście trwało sekundę i w tym czasie napastnik dwa razy wbił jej partnerowi nóż w szyję i żuchwę. Ranny cudem przeżył. Taki był finał sylwestra 2016 r. w klubie Kotłownia na krakowskim Kazimierzu. Sąd w Krakowie skazał na 9 lat 39-letniego Tomasza C. za próbę zabójstwa.

2.Kraków. Ul Miodowa

Sąd utrzymał w mocy wyrok dożywocia dla Damiana S., który w styczniu 2017 r. zabił 21-letniego Mateusza Schmidta. Sprawca myślał, że to jeden z mężczyzn, którzy chwilę wcześniej dotkliwie go pobili w centrum miasta na ul. Miodowej. Skazany ma też zapłacić po 200 tys. zł. rodzicom zabitego studenta. Prokuratura oskarżyła Damiana S., że działając z zamiarem zabójstwa, zadał z dużą siłą cios nożem swojej ofierze w plecy, powodując ranę przecinającą serce i lewe płuco oraz skutkującą krwotokiem wewnętrznym i zgonem. Damian S. przyznał się do zadania ciosu nożem, natomiast nie przyznał się, by działał z zamiarem zabójstwa. Przed sądem wyrażał ubolewanie i płakał. Prosił o karę, która pozwoli mu jeszcze wrócić do społeczeństwa.

3. Nowy Targ. Atak przed klubem ADHD

Sąd Apelacyjny w Krakowie skazał na 25 lat więzienia Dawida M., który w 2013 r. podczas bójki używając noża zabił Andrzeja Krzysztofiaka w Nowym Targu. - Chciałbym cofnąć czas. Byłem ćpunem, draniem, kłamcą, który doprowadził do zabicia człowieka. Jestem winny - mówił w sądzie Dawid M. Do zabójstwa doszło w andrzejkową noc w 2013 r., przed klubem ADHD w Nowym Targu, mieszczącym się przy nowotarskim rynku. Wyrok jest prawomocny.

4.Kraków. Nożownik na Skałkach Twardowskiego

Nie odwracaj się, nie krzycz, bo cię potnę nożem ! - groził kobietom młody mężczyzna, który dokonywał napadów w centrum Krakowa. Gdy go zatrzymano okazało się, że to Michał L. ps. "Lewy", który przed  laty dokonał w tym samym miejscu i w ten sam sposób napadów na mieszkanki Krakowa. Mężczyzna odsiedział 6-letni wyrok i wrócił do dawnych praktyk. – Dlatego teraz oskarżonego trzeba odizolować na dłuższy czas – podkreślał sędzia. I skazał Michała L. za siedem napadów na 9 lat więzienia. Michał L. ps. „Lewy” przed Sądem Okręgowym w Krakowie usłyszał wyrok 7 lat za rozboje z nożem. Na Skałkach Twardowskiego w sumie mężczyzna obrabował 21 kobiet.

5. Kraków: student prawa zaatakował studenta

Do krwawego incydentu doszło 27 listopada 2008 r. w czytelni Wydziału Prawa UJ przy ul. Olszewskiego. - Od godziny byłem w tej czytelni. W pewnym momencie zauważyłem, że jakiś mężczyzna wszedł do środka. Patrzył na mnie, potem nagle zaatakował. Nie mam pojęcia, dlaczego to zrobił, wcześniej znałem go tylko z widzenia, zatargów żadnych nie mieliśmy - zeznał pokrzywdzony Krzysztof M. Zaatakowany dostał kilka ciosów w szyję, plecy i rękę. Za usiłowanie zabójstwa oskarżony student prawa Jarosław J. został skazany na 5 lat i 6 miesięcy więzienia.

6. Olkusz. Atak nożownika na braci

Damian K. został skazany przez Sąd Okręgowy w Krakowie na 10 lat więzienia za zabójstwo brata Marka, próbę uśmiercenia drugiego z braci Jana i zranienie nożem kolegi. Do tragedii doszło jesienią 2015 r. w Olkuszu. - Złapałem nóż i zacząłem nim wymachiwać. Potem rzuciłem go na podłogę i uciekłem. Nie pamiętam zadawania ciosów - wyjaśniał na sali rozpraw oskarżony. Sąd przyjął, że czynów dopuścił się mają ograniczoną poczytalność. Na procesie matka i brat Damiana K. występowali jako oskarżyciele posiłkowi.

7. Kraków nożownik w centrum

25-letni Adrian S. sam sprowokował scysję na ul. Grodzkiej w Krakowie w nocy z 8 na 9 grudnia 2014 r., a potem zaatakował pokrzywdzonego studenta nożem. Przyznał się do winy i przepraszał za swoje zachowanie. Jego proces skończył się przed krakowskim sądem. Został skazany na 4 i pół roku więzienia. Sędzia nie kryła, że w sprawie jest więcej okoliczności obciążających niż łagodzących - Zadałem mu dwa ciosy nożem, który zawsze noszę przy sobie dla samoobrony. Za dużo osób chce mnie "dojechać"- nie krył oskarżony. Na co dzień Adrian S. był wolontariuszem w stowarzyszeniu Amnesty International walczącym o prawa człowieka.

8. Kraków. Atak kibola w Hucie

24-letni Kamil Pułtorak - powiązany ze środowiskiem kiboli Cracovii z Nowej Huty. 10 czerwca 2017 r. co najmniej trzy razy dźgnął nożem 23-letniego Macieja K. Ofiara zmarła w szpitalu z powodu wykrwawienia się z przeciętej tętnicy udowej. Sprawca zadając ciosy nożem miał już na sumieniu narkotyki, atak maczetą, rozboje, kradzież. Teraz jest poszukiwany za zabójstwo. Jak podawała policja, wiele wskazuje na to, że podejrzany dobrze znał ofiarę. Podszedł do niej z innym młodym chłopakiem, a gdy Maciej K. próbował uciekać, zaatakował. Motyw jeszcze nie jest publicznie znany. Śledczy biorą pod uwagę przestępcze porachunki, niejasne rozliczenia finansowe lub konflikt na tle kibicowskim.

9. Kraków. Atak nożownika pod klubem Afera.

Przed krakowskim sądem rozpoczął się proces nożownika, który zaatakował 23-letniego Piotra Sajdaka. Poraniony chłopak stracił prawą rękę. Obrońca oskarżonego Piotra H. nie zgodził się na obecność mediów na sali rozpraw, bo „może to wypaczyć prowadzenie procesu”. Sędzia Tadeusz Cichoń zgodził się z wnioskiem i wyprosił dziennikarzy. Krakowski sąd podwyższył z 4,5 roku do 6 lat i 2 miesięcy wyrok na nożownika, który zaatakował Piotra Sajdaka.

10. Tarnów. Nożownik z dworca z niższym wyrokiem

Sąd Apelacyjny w Krakowie obniżył karę z 15 do 10 lat dla Marka M., który odpowiadał za próbę podwójnego zabójstwa mężczyzn z tarnowskiego dworca. Podstawą zmniejszenia wyroku 35-latkowi był fakt, że nie działał z zamiarem bezpośrednim zabicia nożem dwóch mężczyzn i nie chciał ich pozbawić życia, a jedynie zadając im ciosy godził się na ich śmierć. To była znacząca okoliczność łagodząca i stąd złagodzenie kary do 10 lat. Ten wyrok jest prawomocny.