Matty Cash na boisko wszedł w 63 minucie zastępując Przemysława Frankowskiego. - To spełnienie moich marzeń i wyjątkowy moment dla mnie. Wyglądaliśmy świetnie i to było wyjątkowe zwycięstwo. Za każdym razem, gdy gram, daje z siebie sto procent - powiedział szczęśliwy debiutant.
- Dobrze mi się grało z chłopakami. Mam nadzieję, że będzie tak dalej. Zgrupowanie było fantastyczne. Cieszyłem się każdym momentem. Chłopacy przywitali mnie miło. Kocham tu być i kocham grać dla Polski. Mam nadzieję, że będę mógł to zrobić jeszcze wiele razy - dodał Cash.
- Rozmawiałem z trenerem przed meczem i powiedział mi, że zagram przez pewną część meczu. Nie wiedziałem ile, ale byłem gotowy. Ten moment zapamiętam na zawsze - podkreślił piłkarz Aston Villi.
REPREZENTACJA w GOL24
