- Poczta Polska od ponad dwóch lat wspiera reprezentację Polski w amp futbolu. Chcemy pomagać zawodnikom amp futbolu, a także uwrażliwiać pracowników na problemy związane z niepełnosprawnością. Poczta Polska zatrudnia ponad 1700 osób z orzeczeniem niepełnosprawności. To ponad dwa procent wszystkich zatrudnionych. W tym roku Poczta Polska wprowadziła wiele znaczków o tematyce sportowej - podkreślił wiceprezes zarządu Poczty Polskiej Andrzej Bodziony.
- Znaczek jest malutki, ale dla nas jest to wielka sprawa, symbolem, że amp futbol jest dla nas czymś ważnym, że udaje się nam razem z chłopkami, trenerami, ze wszystkimi, którzy nam pomagają, ze sponsorami, budować te dyscyplinę, jej rozpoznawalność. Współpraca z Pocztą Polską jest dla nas nobilitująca. Oprócz współpracy finansowej i wsparcia promocyjnego Poczta Polska zatrudnia też u siebie naszych zawodników - zaznaczył prezes Amp Futbol Polska Mateusz Widłak.
Jego zdaniem faworytami mistrzostw Europy są cztery najsilniejsze zespoły na Starym Kontynencie - broniąca tytułu Turcja, a także Polska, Rosja i Hiszpania (która wraz z Ukrainą i debiutantem w wielkich imprezach Izraelem będzie rywalem naszej drużyny w grupie eliminacyjnej). - W tym gronie rozstrzygną się kwestie medalowe. Wierzę głęboko, że Polska stanie na podium - powiedział szef polskiego i zarazem prezydent Europejskiej Federacji Amp Futbolu.
Jednym z gości konferencji prasowej był prezydent Światowej Federacji Amp Futbolu Arif Umit Uztur, który wyraził przekonanie, że zbliżający się turniej będzie wspaniale zorganizowany. - Dziękuję 14 drużynom za to, że mimo trudności z powody pandemii koronawirusa przygotowały się do udziału w mistrzostwach Europy. Wygra je ten, kto się najlepiej do nich przygotuje, ale jako Turek kibicuję naszej reprezentacji - powiedział szef ampfutbolowej społeczności.
Pełnomocnik Prezydenta Miasta Krakowa ds. rozwoju kultury fizycznej Janusz Kozioł także był za stwierdzeniem "niech wygrają najlepsi", choć oczywiście nie ukrywał sympatii za naszą drużyną narodową. - Chcielibyśmy oczywiście, żeby w tym gronie była reprezentacja Polski, ale z pokorą przyjmiemy ewentualnie każdy inny wynik. Mówię: ewentualnie - powiedział Kozioł, który zaprosił też wspomnianego tureckiego działacza na poniedziałkowe spotkanie z prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim.
- Ostatnie tygodnie naznaczone były ciężką pracą, bo dążyliśmy do dobrej formy, ale też siermiężną pracą związaną z kłopotami zdrowotnymi - powiedział trener reprezentacji Marek Dragosz, podkreślając ogromna rolę fizjoterapeutki Zofii Kasińskiej oraz kontuzjowanych wcześniej zawodników Kamila Grygiela i Kamila Rośka w dążeniu do tego, żeby kadra była w komplecie. I dodał: Próbuję przekonać zawodników, żebyśmy nie mówili o celu, o presji, żebyśmy się skupili na to, co jest dla nas najważniejsze, czyli jutrzejszy mecz (z Ukrainą - przyp.).
Kapitan reprezentacji, zawodnik Wisły Kraków, Przemysław Świercz powrócił do wspomnianych "kłopocików" (jak pierwotnie określił je trener Dragosz). - One nas wzmacniają i "budują" na te mistrzostwa Europy. Każdy mecz jest inny i każdy zawodnik jest też inny. I to nastawianie każdego z nas i te emocje są różne - przyznał. Zaznaczył, że każde spotkanie w ME będzie ważne, ale dodał: - Oczywiście, jak ten pierwszy mecz dobrze się nam ułoży i zagramy swoją piłkę, to potem będzie troszeczkę łatwiej.
- Reprezentacja Polski w amp futbolu trenuje w Krakowie przed wrześniowymi ME
- Polscy amputboliści po raz drugi pokonani przez Turków na stadionie Prądniczanki
- Amp futbol. Turcy za silni dla Polaków na stadionie Prądniczanki Kraków
- Najlepsza drużyna Europy w amp futbolu zagra w Krakowie w dwumeczu z Polską
- Ośmiu wiślaków na zgrupowaniu reprezentacji
- Wisła Kraków wicemistrzem Polski w amp futb. Krystian Kapłon asem nr 1 [NOWE ZDJĘCIA]
