Czytaj także: Awaria w Tarnowie. Korki w centrum
Do władz samorządowych przesłali właśnie list, pod którym podpisało się ponad 160 osób. To odpowiedź na działanie niewielkiego Stowarzyszenia Mieszkańców Ziemi Kopaliny, którego przedstawiciele wszystkimi możliwymi sposobami blokują remont Leśnej. Modernizacja tej drogi, na którą zabezpieczono 14 mln zł, to jeden z warunków puszczenia nią tymczasowego zjazdu z autostrady.
Sprawa jest bardzo pilna. Prace modernizacyjne powinny ruszyć wiosną, by na jesień droga była gotowa. Projekt przebudowy ul. Leśnej został tak pomyślany, aby zminimalizować uciążliwe skutki tymczasowego, wzmożonego ruchu samochodów, które tą drogą będą mogły z autostrady dostać się do krajowej "czwórki". Takie rozwiązanie ma funkcjonować do 2014 roku, czyli czasu oddania właściwego zjazdu w Jasieniu.
Protestujący mieszkańcy Stowarzyszenia Kopaliny tłumaczą, że boją się, iż właściwy zjazd w Jasieniu tak szybko nie powstanie. Podkreślają też, że życie nauczyło ich, że najtrwalsze są prowizorki. Za wszelką cenę domagają się więc przyspieszenia prac związanych z budową właściwego zjazdu w Jasieniu i blokują wszystkie decyzje wydawane w związku z przygotowywanym remontem Leśnej.
- W efekcie mamy już pięciomiesięczne opóźnienie w uzyskaniu potrzebnych decyzji i pozwoleń - narzeka Andrzej Potępa, starosta brzeski.
O "opamiętanie się i zaprzestanie destrukcyjnych działań" zaapelowali do stowarzyszenia kilka dni temu mieszkańcy osiedla. - Stanowczo protestujemy przeciw antyspołecznym działaniom Stowarzyszenia Mieszkańców Ziemi Kopaliny - podkreśla Edward Knaga. - Kilka osób zrzeszonych w tym stowarzyszeniu, wbrew woli większości uzurpuje sobie prawo do reprezentowania całej społeczności, prowadząc działania protestacyjne przeciw modernizacji Leśnej. Nasze oburzenie budzi fakt, że garstka osób sabotuje tę niezwykle potrzebną inwestycję, nie zważając na opinię wszystkich mieszkańców osiedla, miasta i całego powiatu - dodaje.
W liście, który trafił do samorządowców, mieszkańcy osiedla walczący z protestem zwrócili się z apelem do wszystkich urzędów i instytucji, które rozpatrują skargi kierowane przez Stowarzyszenie Kopaliny. Brzeszczanie domagają się, by "wzięły pod uwagę, że nie jest to wola większości mieszkańców, tylko niewielkiej grupy".
Wybieramy Ludzi Roku 2011. Zobacz listę kandydatów i oddaj głos!
Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!