Zmiana pory rozpoczęcia zawodów podyktowana została przez prognozę pogody: w środę po południu Holmenkollen ma tonąć w mgle, spodziewany jest też silny wiatr. Organizatorzy chcą oszczędzić biathlonistkom strzelania w takich warunkach.
Bieg długi będzie trzecią indywidualną konkurencją podczas MŚ w Oslo. W sprincie po złoto sięgnęła Norweżka Tiril Eckhoff, w biegu na dochodzenie Niemka Laura Dahlmeier. Polki na razie nie mają się czym pochwalić, w sprincie poległy na całej linii podczas strzelań, co automatycznie oznaczało brak szans na sukces w "pościgu".
Dziś postawa na strzelnicy będzie miała większe znaczenie, niż w pozostałych konkurencjach, każda pomyłka oznacza bowiem minutę doliczoną do czasu biegu (w innych konkurencjach trzeba dodatkowo przebiec 150 metrów).
Transmisja z zawodów w Eurosporcie 1.