Paulini są gospodarzami klasztoru na Skałce nieprzerwanie od pięciu i pół wieku. Teraz - w ramach projektu "Odkryj duszę Krakowa" - zapraszają do zanurzenia się w historię tego miejsca m.in. dzięki ostatnim znaleziskom archeologów i ustaleniom badaczy architektury oraz historyka sztuki.
Te najnowsze badania trwały w latach 2017-2022 i objęły plateau (wierzchowinę) wzgórza skałecznego przed południową elewacją obecnego kościoła. To właśnie tutaj powstał następnie park archeologiczny.
- Największym odkryciem było odkrycie schodów - opowiada Anna Bojęś-Białasik, architekt, prof. Politechniki Krakowskiej, członkini zespołu badawczego. - Schodów kamiennych, które znajdują się w zasadzie na każdym ikonograficznym przedstawieniu Skałki. Są to schody średniowieczne, prawdopodobnie pochodzące z tego samego okresu co mur obwodowy, czyli być może z przełomu XIII i XIV wieku, a być może z XIV wieku. Może Kazimierz Wielki chodził po nich. Ich istnienie było podawane w wątpliwość, a myśmy uzyskali namacalny dowód, że one są - podkreśla badaczka.
Odkryto sekwencję siedmiu stopni. Schody były ułożone z kamiennych płyt i nosiły ślady zużycia. Natknięto się na nie w wykopie archeologicznym bardzo głęboko - od ok. 4,2 do 5 metrów poniżej obecnego poziomu terenu. Schody niegdyś prowadziły do kościoła.
- Skałka była wypiętrzeniem, w związku z tym jakoś trzeba się było dostać na górę. I właśnie te schody w pewnym okresie temu służyły. Natomiast później zostały zasypane i dobudowano zewnętrzne schody drewniane, które również występują na ikonografii. Więc dzięki tym badaniom udało nam się absolutnie potwierdzić wiarygodność całej ikonografii - dodaje Anna Bojęś-Białasik.
W 2022 r. zakończono prace budowlane związane z organizacją plenerowej ekspozycji reliktów średniowiecznej zabudowy na Skałce. Ekspozycja prezentuje przebieg odkrytych murów na płaszczyźnie plateau. Oryginalne mury znajdują się poniżej, pod ziemią. To, co zobaczymy w rezerwacie archeologicznym, to współczesna rekonstrukcja, efekt nadbudowy murów nad głębiej zalegającymi reliktami. Jest to - jak zwracają uwagę twórcy ekspozycji - upamiętnienie przestrzeni, w której rozegrały się tragiczne wydarzenia związane z męczeńską śmiercią św. Stanisława, biskupa krakowskiego i patrona Polski. Odkryte schody natomiast można oglądać tylko na zdjęciach, ponieważ po badaniach zostały zasypane, nie są eksponowane. Zdjęcia z wykopalisk, rekonstrukcje historycznych obiektów, poczynione przez badaczy ustalenia - prezentowane są na planszach na ścianie kościoła.
Specjaliści odsłonili i rozczytali podczas badań skomplikowany układ nawarstwiających się murów - relikty kolejnych budowli, które wzniesiono w średniowieczu, a które szczęśliwie nie uległy całkowitemu zniszczeniu podczas budowy obecnego kościoła barokowego w latach 1733-51. Zachowane do dzisiaj relikty to południowe partie dwóch obiektów: tzw. budowli prostokątnej, pochodzącej najpewniej z XIII w. (lub przełomu XIII i XIV w.), która pełniła funkcję dzwonnicy przy najstarszej świątyni skałecznej, czyli kamiennej rotundzie, oraz gotyckiego kościoła wzniesionego w XIV w. z fundacji Kazimierza Wielkiego.
- Otacza je gruby mur, który wzniesiono na przełomie XIII i XIV wieku, i który potem kilkukrotnie wzmacniano. Materialne relikty wspomnianej najstarszej rotundy - która była scenerią zabójstwa biskupa - nie zachowały się, o jej istnieniu i wyglądzie dowiadujemy się tylko ze źródeł historycznych (pisanych i ikonograficznych) oraz analizy wzajemnych relacji pomiędzy zachowanymi murami. Największymi sukcesami obecnych badań była weryfikacja starszych hipotez dotyczących stratygrafii murów, zwłaszcza wyjaśnienie charakteru budowli prostokątnej i jej datacji, rozczytanie stratygrafii muru obwodowego oraz odkrycie kamiennych schodów biegnących wzdłuż wewnętrznego lica muru obwodowego Skałki - podsumowuje prof. Bojęś-Białasik.
Zapraszając krakowian do odwiedzin, o. Mariusz Tabulski, przeor Klasztoru Paulinów Na Skałce, zwraca uwagę, że to miejsce "jest dopełnieniem Wawelu".
- Te dwa miejsca są połączone ze sobą świętym Stanisławem - tłumaczył.
Nowa oferta zwiedzania, będąca pokłosiem najnowszych odkryć, jest na razie dostępna sezonowo.
- Od 29 maja, czyli od jutra, aż do końca września. Ale jeśli będą się umawiać indywidualne grupy, to takie zwiedzanie będzie całoroczne - powiedział nam o. Mariusz Tabulski.
Zwiedzanie Klasztoru Paulinów na Skałce nową trasą i z przewodnikiem będzie możliwe w godz. 10-16. Oprowadzanie z przewodnikiem ma trwać od półtorej do dwóch godzin. Przewodnik - ubrany w białą kamizelkę - będzie czekał na uczestników zwiedzania przed wejściem do Krypty Zasłużonych. Cała trasa obejmuje: Kryptę Zasłużonych, bazylikę, starą bibliotekę, skarbiec, źródło św. Stanisława, park reliktów archeologicznych, Ołtarz Trzech Tysiącleci.
Godziny rozpoczęcia zwiedzania to:
- od poniedziałku do soboty: godz. 10, 12 (oprowadzanie w języku angielskim), 15;
- niedziela: 11.30, 13.30, 15.
Bilet normalny kosztuje 25 zł plus 5 zł ofiary za wejście do Krypty Zasłużonych, a bilet ulgowy odpowiednio 15 zł plus 3 zł (ulga dotyczy dzieci i młodzieży szkolnej, studentów, emerytów i rodzin z Kartą Dużej Rodziny).
Ponadto we wrześniu ma wystartować oferta oprowadzania dla szkół - na ścieżce edukacyjnej na Skałce, w jednym z najważniejszych zabytków Krakowa uczniowie będą mogli uczestniczyć w angażujących lekcjach historii.
Paulini w 2022 roku świętowali rocznicę 550. lat swojej opieki nad sanktuarium św. Stanisława. Z tej okazji, jako owoc roku jubileuszowego ukazała się monografia "Użyteczni dla Kościoła", którą obecnie zaprezentowali. Jest to kompendium wiedzy o Skałce, podsumowanie wielu lat badań, obecności Skałki w życiu publicznym i posługi duszpasterskiej ojców paulinów.
Dlaczego pszczoły są ważne?
