FLESZ - Ceny idą w górę. Co zdrożeje w 2020 roku?
Na reprezentacyjnej ulicy Nowego Sącza znajduje się kilkadziesiąt różnych sklepów i instytucji.
- To wizytówka naszego miasta - mówią przedsiębiorcy, którzy zgłosili się do redakcji „Gazety Krakowskiej”.
Uważają, że ograniczenia w eksponowaniu i ich towarów przyczynią się do jeszcze większego wyludnienia sądeckiej starówki.
- Kto będzie chciał tu przychodzić - pytają.
Nie rozumiem, o co chodzi
Właściciel jednej z lokalnych (nazwisko znane redakcji) kwiaciarni od 28 lat wystawia swój towar na zewnątrz sklepu.
- Nigdy nie było z tym żadnego problemu, aż do tego roku - opowiada.
Przedsiębiorca otrzymał wezwanie do Miejskiego Zarządu Dróg i tam dowiedział się, że musi zapłacić mandat za nielegalne wystawianie na towaru. Mandat wyniósł 60 zł za jeden dzień ekspozycji kwiatów i zieleni.
- Widziałem, że chodził jakiś człowiek i wielokrotnie robił zdjęcia sklepów na Jagiellońskiej, ale nie wiedziałem, o co chodzi -mówi.
Jest rozczarowany, bo uważa, że przedsiębiorcy powinni zostać poinformowani o ewentualnej zmianie przepisów odnośnie wystawiania towarów.
Będę się odwoływać
Podobną sytuację opisuje właścicielka jednego z kiosków (nazwisko znane redakcji). Ona również otrzymała mandat w wysokości 860 zł.
- Nikt nie poinformował mnie, że muszę płacić za wystawianie towaru - mówi rozżalona.
Podobnie jak właściciel kwiaciarni także wspomina o mężczyźnie, który chodził po ul. Jagiellońskiej i robił zdjęcia sklepom.
- Przecież wystarczyło wejść i powiedzieć, że coś jest nie tak - podkreśla.
Właścicielka kiosku zamierza złożyć odwołanie od decyzji odnośnie zapłaty mandatu.
To kwestia przepisów
Jak wyjaśnia Jakub Pędzich z Biura Prasowego Urzędu Miasta, problemy zgłaszane przez przedsiębiorców wynikają z naliczania opłat za zajęcie pasa drogowego. Przepisy w tej kwestii obowiązują od wielu lat, ale jak tłumaczy Pędzich, nie były one egzekwowane przez poprzednie władze miasta. Aby móc wystawiać towary na zewnątrz należało wystąpić do MZD z wnioskiem o zajęcie pasa drogowego i dokonać stosownej opłaty.
- Niektórzy przedsiębiorcy występowali z takim wnioskiem, inni nie - mówi Pędzich.
Wyjaśnia również, że każdy przedsiębiorca, jest obowiązany znać regulacje prawa, aby uchronić się przed negatywnymi konsekwencjami jego nieznajomości.
- Obowiązujące regulacje prawne dają możliwość odwołania się od niekorzystnej decyzji administracyjnej do Samorządowego Kolegium Odwoławczego - wyjaśnia przedstawiciel sądeckiego ratusza.
- Zobacz, gdzie swoje biura mają posłowie z Nowego Sącza
- Najlepsze salony sukien ślubnych w Nowym Sączu i okolicy według opinii w Google [PRZEGLĄD]
- Top 10 powodów do niezadowolenia mieszkańców Nowego Sącza
- Majątki sędziów z Nowego Sącza. Wiesz, że większość z nich spłaca pożyczki?
- Te budynki straszą od lat i proszą się o wyburzenie
- Mistrzowie parkowania na sądeckich ulicach
