- Miasto może samo podjąć tę budowę. Poleciłem już rozpocząć procedurę odzyskiwania gruntów, jakie pozyskaliśmy pod obwodnicę - mówi prezydent Nowak. Wspomniane grunty wykupywano na rzecz skarbu państwa, bo miała biec po nich droga krajowa. Według nowego pomysłu, obwodnica powstanie jako droga gminna.
Czytaj także: Zima w Nowym Sączu: oblężenie przytuliska
Budowa północnej obwodnicy była jednym z głównych elementów przedwyborczej kampanii. Starania o jej szybkie wykonanie deklarowali nie tylko kandydaci na prezydenta. Zapowiadali je także startujący do rady miasta.
- Dziś interesuje nas tylko odcinek, który i tak miasto samo miało budować - mówi Ryszard Nowak.
Chodzi o drogę od ulicy Tarnowskiej do Marcinkowickiej i most na Dunajcu. Zdaniem Nowaka, zakładając, że powstanie tylko jedna nitka drogi, cała inwestycja pochłonie około 60 mln zł. Wcześniej mówiono o 80 do 100 mln.
Pomysł budowy obwodnicy, jako drogi gminnej podoba się wójtowi gminy Chełmiec Bernardowi Stawiarskiemu. - Jeśli chcemy, żeby droga szybko powstała, to jest to dobra decyzja - mówi wójt. - Gotów jestem rozmawiać nawet o partycypowaniu w kosztach.
Deklarowany udział może przydać się przy modernizacji Marcinkowickiej, której część biegnie przez Chełmiec. Wsparcie budowy północnej obwodnicy zapowiada starosta Jan Golonka. - Powstająca obwodnica zachodnia tylko w połączeniu z tą trasą spełni swoje zadanie - dodaje Golonka.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia pięknych dziewczyn!
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Bestialski napad na sąsiada
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na szumowski.eu