https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Targ. Jest wyrok za znęcanie się nad zwierzętami w czasie transportu do Włoch

red.
Fundacja Viva!
W Sądzie Rejonowym w Nowym Targu zapadł wyrok w sprawie transportu jagniąt z Podhala do Włoch. Jak informuje Fundacja Viva!, lekarze weterynarii Barbara Z. i Marek O. zostali uznani winnymi znęcania się nad jagniętami. Dodatkowo była Powiatowa Lekarz Weterynarii w powiecie nowotarskim, została uznana winną niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień podczas kontroli tego transportu.

FLESZ - Sanepid wlepia kary, sądy je umarzają

Chodzi o transport zwierząt, który miał miejsce w 2017 roku. Wtedy to Fundacja Viva! sprawdziła, jak wygląda skup jagniąt i ich transport z Podhala do Włoch. Zwierzęta były stłoczone, a przewożąca je ciężarówka nie była przystosowana do transportu zwierząt.

Dodatkowo podczas kontroli transportu zwierząt w miejscowości Rogoźnik działacze Vivy stwierdzili, że co najmniej jedno zwierzę wymaga pomocy weterynaryjnej i wezwali na miejsce lekarza powiatowego. Barbara Z. po przyjeździe na miejsce nie wysiadła nawet z samochodu, tylko uznała, że wszystko jest w porządku i transport może jechać dalej. Kilkaset kilometrów dalej, na granicy węgiersko-słoweńskiej jedno ze zwierząt wciąż nie czuło się dobrze i decyzją tamtejszego lekarza urzędowego zostało odseparowane od stada.

Fundacja Viva! złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami. Prokuratura Rejonowa w Zakopanem zarzuty postawiła lekarzom weterynarii - urzędniczce odpowiadającej za kontrolę skupu i transportu, Barbarze Z. oraz organizatorowi transportu, Markowi O.

Teraz zapadł wyrok w tej sprawie. Barbara Z. ma zapłacić 3000 zł nawiązki oraz koszty sądowe, a Marek O. musi zapłacić 15 tys. zł kosztów sądowych. Sąd warunkowo umorzył postępowanie na okres roku.

- Cieszymy się, że wina obojga oskarżonych została uznana za bezsprzeczną - mówi mecenas Dorota Dąbrowska, reprezentująca Fundację Viva! w tej sprawie. - Natomiast martwi nas warunkowe umorzenie. Zgodnie z kodeksem karnym warunkowo umorzyć postępowanie można tylko, gdy stopień społecznej szkodliwości czynu i winy sprawcy nie są znaczne. Tymczasem tu chodzi o długotrwałe cierpienie 822 zwierząt - tłumaczy.

Fundacja Viva! rozważa złożenie apelacji w tym zakresie. Wyrok nie jest prawomocny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska