Nowe lokale mają skrócić listę oczekujących na przydział lub zamianę lokalu z zasobów gminy. A nie jest ona mała, bo znajduje się na niej aż 160 nazwisk. - Miasto znalazło wreszcie sposób, aby zmniejszyć kolejkę oczekujących, a nasz pomysł chcą naśladować inne samorządy, na przykład Zakopane - mówi Marek Fryźlewicz, burmistrz Nowego Targu.
- Rozwiązanie jest proste. W zamian za tereny przekazane inwestorom otrzymujemy od nich lokale w wybudowanych blokach. Tym sposobem stajemy się właścicielem mieszkań.
Do tej pory miasto otrzymało mieszkania w blokach powstających na Równi Szaflarskiej oraz przy ul. Ludźmierskiej. Jest już kolejna umowa na mieszkania w budynku, który wybudowany zostanie przy ul. Składowej. W pierwszej kolejności nowe mieszkania otrzymają ci, którzy będą chcieli zamienić swoje dotychczasowe na te o wyższym standardzie.
