Odwiert w Szaflarach już poniżej 2500 metrów. Rozpoczynają się badania geologiczne

Wiercenie odwiertu w Szaflarach – który ma być najgłębszym odwiertem geotermalnym na świecie – rozpoczęło się w kwietniu 2023 roku. Zajmuje się tym firma UOS Drilling. Odwiert to projekt badawczy. W trakcie prac geolodzy mają zamiar badać warstwy ziemi w Niecce Podhalańskiej. Pierwsze badania rozpoczną się niebawem.

- Właśnie udało się przekroczyć głębokości poniżej 2500 metrów. Obecnie odbywa się proces rdzeniowania i wyciągania całych warstw geologicznych – mówi Rafał Szkaradziński, wójt gminy Szaflary, który pilotuje cały projekt.

Dodaje on, że dotychczas urobek z wiercenia wychodził na powierzchnię rozdrobniony, przemielony. Uzyskany teraz materiał pozwoli dokładnie zbadać strukturę warstw geologicznych na głębokości ok. 2500 metrów.

Na tym etapie prac, to co firma wiercąca napotkała pod ziemi, nieco różni się od tego czego się spodziewano. Różnice polegają na tym, że poszczególne warstwy geologiczne są nieco na innej głębokości niż wcześniej zakładali naukowcy. Nie stanowi to jednak żadnej przeszkody dla wykonujących odwiert.

Na razie firmie wykonującej nie udało się jeszcze dotrzeć do znanego zbiornika podziemnej wody geotermalnej, z którego gorąca wodę czerpie już spółka Geotermia Podhalańska (woda wykorzystywana jest do ogrzewania domów w Zakopanem, Poroninie i Białym Dunajcu). Według przewidywań naukowców, może to nastąpić niebawem. Gdy uda się dowiercić do wody, zostanie ona poddana badaniom.

- Chcemy przewiercić dwa zbiorniki z wodą geotermalną. Jeden znajduje się na głębokości ok. 3 km. To wiemy, bo jest on już eksploatowany z odwiertów spółki Geotermia Podhalańska. Natomiast z wykonanego zdjęcia sejsmicznego wynika, że na głębokości ok. 4-5 km może się znajdować drugi zbiornik. Jest także teoria, że na głębokości siedmiu kilometrów jest trzeci zbiornik z wodą – mówił w kwietniu dr inż. Piotr Długosz, który pełni funkcję nadzoru i dozoru geologicznego odwiertu w Szaflarach.

Naukowcy szacują, że tam może znajdować się woda o temperaturze ponad 150 stopni Celsjusza. Geolodzy zaznaczają, że są to hipotezy – oparte o różne badania i analizy, ale jednak hipotezy, które wymagają potwierdzenia. Do tej pory bowiem nikt nie badał tej części Polski na głębokości poniżej 5000 metrów.

Choć odwiert w Szaflarach to projekt badawczy, ma posłużyć do ogrzewania domów w gminie Szaflary i w mieście Nowy Targ. Jeśli okaże się, że na głębokości 7000 metrów będzie woda o przewidywanej temperaturze powyżej 150 stopni Celsjusza, wówczas posłuży ona nie tylko do ogrzewania, ale i do produkcji prądu. Jeśli jednak wody ani na 7, ani na 5 kilometrach nie będzie, wówczas zostanie ona zaczerpnięta ze zbiornika na głębokości 3 km. Tam woda ma temperaturę 85-90 stopni. Tak czy siak odwiert będzie służył do ogrzewania domów.

Cała inwestycja w Szaflarach kosztuje ponad 130 mln zł. Została sfinansowana ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Po stronie samorządów – gminy Szaflary i miasta Nowy Targ – będzie wykonanie magistrali ciepłowniczej do Nowego Targu i podłączy do prywatnych domów, które są zainteresowane ogrzewaniem geotermalnym.

Według przewidywań, samo wiercenie potrwa do wiosny/lata 2024 roku.